Ballmer spieszy z odpowiedzią.
Po pierwsze:
prawdziwa wielozadaniowość. Do tej pory Windows Phone 7 umożliwiał działanie usług w tle, brakowało jednak pełnego multitaskingu, zwłaszcza dla aplikacji firm trzecich. Aktualizacja numer dwa sprawę załatwi raz na zawsze.
Po drugie:
po zaimplementowanej już integracji z Facebookiem i Windows Live, przyszła pora na Twittera. Równie elegancko, równie sprawnie. Tak przynajmniej twierdzi Ballmer.
Po trzecie:
Internet Explorer 9, który ma obsługiwać sprzętową akcelerację, przez co być dużo wydajniejszy.
Po czwarte:
obsługa dokumentów Office w chmurze poprzez SkyDrive. I to tyle. Przyznać jednak należy, że to całkiem sporo. Aktualizacja ma się pojawić w połowie roku.
Dodatkowo, Ballmer pochwalił się znakomitymi wynikami Windows Phone 7 na rynku. System ten może się pochwalić satysfakcją klienteli na poziomie 93%, a 9 na 10 osób poleciłoby swojego “windowsofona” przyjacielowi. Jeśli chodzi o współpracę z Nokią, Ballmer przyznał, że znacznie polepszy ona start Okienek. Jednak pełną parą ma ona ruszyć dopiero w przyszłym roku.
Tymczasem zapraszamy do przeczytania, jakie 7 drobiazgów sprawiają, że Windows Phone 7 używa się łatwo i przyjemnie!. A na deser, pokażemy, jak wygląda przyszła integracja WP7 i kontrolera Kinect oraz multitasking: