Parlamentarny Zespół ds. Promocji Wolności Przekazu i Poszanowania Zasad Dialogu Społecznego w Komunikacji (sic!) chce, przede wszystkim, “przeciwdziałać przejawom ograniczenia wolności słowa i swobody prezentowania opinii”. Jednak “nie oznacza to braku odpowiedzialności”.
Czego właściwie więc chce PZdPWPiPZDSwK? Zmienić artykuł 18 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, dopisując możliwość uzyskiwania danych na potrzeby spraw cywilnych przez osoby fizyczne. Na razie dostęp do tych informacji mają tylko organy ścigania. Posłów z PiS-u popiera Jacek Żalek z Platformy Obywatelskiej. – Osoba publiczna może korzystać z ochrony prawnokarnej. Natomiast osoba cywilna nie. Tu jest ewidentnie nierówność w prawie, bo szary obywatel nie tylko nie korzysta z takiej ochrony, ale ma też ograniczone dochodzenie swoich praw na drodze cywilnej. Nie może wysłać pozwu przeciw anonimowi – twierdzi Żalek.
Czytaj też: PiS bierze się za fora internetowe