W tym modelu oferowany jest z adapterem USB 3.0, lecz dokupić można też adaptery USB 2.0, FireWire 800, Powered eSATA (zasilanie i transfer jednym kablem). Dostępny jest także GoFlex AutoBackup (USB 2.0), który zmienia dysk w kompletny system backupowy, umożliwiający automatyczne tworzenie kopii zapasowych plików i ustawień systemowych, pozostawiający jednak część przestrzeni dysku do pracy w trybie przeciągnij i upuść. Do połączenia dysku z adapterem Seagate nie wprowadził dedykowanego złącza. Wykorzystane zostało złącze SATA, ale ze względu na przewidywane częstsze użycie niż w przypadku połączeń wewnątrz komputera, zostało specjalnie wzmocnione. Użytkownicy FreeAgentów z rodziny GoFlex mogą korzystać z nich płynnie, przenosząc dane pomiędzy komputerami z systemami Windows i Mac. Seagate wprowadził takie ułatwienie dodając sterownik NTFS dla Mac OS X, pozwalający (po jednorazowej instalacji na komputerze z Mac) na dostęp i przechowywanie danych na nośniku sformatowanym pod Windows.
Wewnątrz testowanego modelu STAA1000201 umieszczono dysk Seagate ST1000LM002. Jego talerze wirują z prędkością 5400 obr./min, wspomagany jest przez bufor pamięci podręcznej o wielkości16 MB.
W syntetycznych testach wydajności nośnik wypadł dość specyficznie, gdyż oferował wysokie transfery odczytu i zapisu danych, ale niestety niezbyt krótki czas dostępu, który ma negatywny wpływ na szybkość kopiowania dużej liczby małych plików. W aplikacji HD Tach średni odczyt i zapis danych FreeAgenta wynosił 68,1 MB/s przy czasie dostępu – aż 26,8 ms. Maksymalna szybkość jaką uzyskał przenosząc dane wynosiła 82,2 MB/s (CHIP Diskbench). W testach aplikacyjnych PC Mark05 HDD Score Seagate otrzymał 4567 punktów- to wynik całkiem niezły jak na dysk o tej pojemności i prędkości 5400.
W pomiarze rzeczywistym szybkości przesyłania danych, wykonanym stoperem, Seagate potrafił zapisać kopię DVD (4,3 GB) w czasie 57 s, a odczytać w 54 s. Oznacza to, że zapełnienie całej powierzchni nośnika dużymi plikami zajęłoby w najlepszym wypadku ponad 4,5 h. Z kolei skopiowanie danych z pełnego dysku ok. 5 godzin. Zarówno osiągana przez FreeAgenta temperatura pracy 36°C jak i generowany podczas odczytu hałas maks.: 26,3, dB (0,4 sona) jest na dobrym poziomie. STAA1000201 zużywa nieco więcej energii niż pozostałe FreeAgenty. Aby się rozpędzić potrzebuje 4,1 W. W trybie odczytu pobiera 3,1 W, w trybie jałowym 2,6 W. Natomiast po szybkim i automatycznym przejściu w tryb energooszczędny jego zużycie spada do 1 W.
Nośnik wyposażony jest w oprogramowanie do backupu (PC, Mac) oraz szyfrowania danych (192-bit Triple DES). 1 GB powierzchni na dysku kosztuje 48 gr co nie jest cena wygórowaną biorąc pod uwagę jego duże możliwości.
Arkadiusz Uriasz