Apple nie chce procesorów Samsunga

Rynek tabletów i smartfonów to w tej chwili jedne z najbardziej rozwijających się rynków. Konkurencja rośnie, a poleganie na swoich konkurentach nie jest w dzisiejszych czasach zbyt wygodne. Chociaż do tej pory firmy Apple i Samsung zgodnie ze sobą współpracowały w zakresie produkcji procesorów (Apple A4), to coraz większe ambicje koreańskiego producenta w walce z produktami Apple’a, skłoniły firmę z Cupertino do skorzystania z oferty innego producenta półprzewodników.
Apple A5 zbudowany we współpracy z TSMC, a nie Samsungiem
Apple A5 zbudowany we współpracy z TSMC, a nie Samsungiem

I tak oto, jednostka Apple A5, na której opiera się iPad 2, została zbudowana w oparciu o 40-nanometrowy proces technologiczny firmy TSMC (Taiwan Semiconductor Manufaturing Co. Ltd.). Według zaufanych źródeł, nowa umowa obowiązywać będzie w przyszłości, także przy produkcji procesorów w niższym procesie technologicznym – 28 nanometrów.

Apple więc nie chce polegać na swoim, bądź co bądź, w tej chwili największym konkurencie w segmencie tabletów, i jednym z większych w segmencie smartfonów. Problem w tym, że wciąż polega – Samsung jest bowiem etatowym dostawcą pamięci flash oraz ekranów, a Apple niedawno miało zrobić u koreańskiego producenta zakupy, opiewające na kwotę 8 miliardów dolarów.

O co tu więc chodzi? Być może niedawne problemy Samsunga z nadążaniem z produkcją procesorów, skłoniły Apple’a do poszukania innego producenta, który bez problemu sprosta napiętemu grafikowi firmy z Cupertino – wkrótce przecież premiera iPhone’a 5, z pewnością również opartego na procesorze A5.