Do tej pory bowiem zbyt często zdarzało się, że sędziowie podejmowali decyzje niezgodne z tym, co widzieli wszyscy widzowie przed telewizorami. Sokole Oko zostanie wprowadzone w meczach angielskiej ligi już w przyszłym roku.
Technologia Hawk Eye została opracowana przez Brytyjczyków w 2001 roku, i w tej chwili jest powszechnie używana między innymi w rozgrywkach siatkówki, tenisa, snookera i krykieta. W tenisie, system kamer, rozstawionych przy kortach, analizuje trajektorię lotu piłki i pokazuje, w którym miejscu upadła. W piłce będzie podobnie, jednak nie tylko piłka będzie w centrum zainteresowania kamer.
Zwłaszcza w tenisie sokole oko zrobiło ogromną karierę. W odróżnieniu jednak od meczów tenisowych, gdzie system uruchamiany jest na prośbę zawodnika, w piłce nożnej decyzję o skorzystaniu z dobrodziejstw techniki podejmować będzie sędzia.
Dodatkowo, wyniki analizy sokolego oka będą utajnione – wgląd w nie będą mieć wyłącznie sędziowie, podczas gdy w turniejach tenisowych, aparatura wyświetla wyniki swojej pracy na telebimach rozstawionych wokół kortów.
Oprócz zdecydowanych zwolenników wprowadzenia nowej technologii, są również jej przeciwnicy, którzy uważają, że sokole oko zabije piękno piłki nożnej. Czy pięknem można nazwać niesłusznie przyznanego gola? Czy też brak ukarania zawodnika za brutalny faul?