Królem telefonów komórkowych, a zatem nie tylko smartfonów, pozostaje jednak, tradycyjnie już Nokia. Firma, która ma w nosie Androida, kontynuując podbój rynku Symbianem i planując robić to samo z użyciem Windows Phone. Co prawda sprzedali o 2,32 procent mniej urządzeń, niż w zeszłym roku, to i tak firmie udało się sprzedać przez trzy miesiące 107,6 miliona urządzeń, pokonując polegających na Androidzie LG, Motorolę i Sony Ericssona.
Apple podwoiło swoje wyniki w porównaniu z zeszłym rokiem (sprzedało o 104,15 procent więcej urządzeń). Jeszcze większy wzrost odnotowało HTC, bo aż o 175,68 procent. To też jedyni producenci telefonów, którzy odnotowali wzrost wartości swoich akcji. HTC pokonało RIM-a, jeżeli chodzi o udział na amerykańskim rynku. Pokonało też Nokię, jeżeli chodzi o ogólnoświatową wartość rynkową. Od palmy pierwszeństwa w tej kategorii HTC dzieli już “tylko” Apple i Samsung, a należy pamiętać, że firma ta produkuje wyłącznie smartfony, a nie komputery czy telewizory, tak jak konkurencja.
Biorąc jednak pod uwagę systemy operacyjne, to sytuacja ma się nieco inaczej. Symbian Nokii odnotował bowiem rekordowy spadek, bo aż o 16,8 procent. Pierwszy kwartał bieżącego roku jest też pierwszym, w którym Android jest najlepiej sprzedającym się ogólnoświatowo mobilnym systemem operacyjnym, pokonując Symbiana. Apple iOS (ale nie w wersji dla iPada i iPoda) podwoił ilość sprzedanych kopii, będąc tuż za Androidem.
Tyle że, tak jak iOS podwoił sprzedaż, tak Android ją zwiększył o 593,91 procent! Pamiętajmy jednak, że jedyną premierą smartfonową Apple’a była wersja iPhone’a dla Verizona. iOS sprzedaje się tak dobrze mając trzy smartfony na rynku: iPhone 4 w dwóch odmianach i iPhone 3GS. Dla porównania, Android jest sprzedawany na trzystu urządzeniach. Android liderem, ale Apple może spać spokojnie.