Nowa gra, mimo nazwy i tematyki, nie będzie miała niestety za dużo wspólnego ze swoim genialnym pierwowzorem. Civ World ma być bowiem typową, casualową grą społecznościową – wystarczy tylko wejść co pewien czas na stronę, zmienić kilka opcji, podjąć parę decyzji a reszta zrobi się w zasadzie sama. Na szczęście, aby nie było za nudnie, za cały rozwój zdobywamy specjalne punkty sukcesu, które decydują później o naszej pozycji w rankingu Graczy.
No właśnie – co ciekawsze – wszyscy Gracze będą pogrupowani według cywilizacji, w ramach których mają już razem, zespołowo, wykonywać specjalne zadania i konkurować z innymi nacjami. Na czele każdej z nich ma stać zresztą “król’ czyli najlepszy aktualnie Gracz z całej cywilizacji. Niestety nie ujawniono jeszcze jakie będzie miał on możliwości, ale wiadomo już, że wszyscy inni Gracze będą mogli się starać się obalić go z tronu.
Sama rozgrywka przypomina bardziej swoiste skrzyżowanie jakiegoś RTS z grą ekonomiczną niż typową przecież dla serii strategię turową. Cała zabawa została podzielona też na specjalne “ery”, zmieniające się wraz z rozwojem Graczy. Wszystko to przypomina nam żywo właśnie nie Cywilizację, ale przecież raczej Age of Empires (też zresztą zmierzające na nasze przeglądarki). Same budowane przez nas miasta wglądają również bardziej na jakąś starożytną “krzyżówkę” CityVille, zaludnioną przez całą masę postaci rodem z Simsów– robotników, rolników, artystów, których odpowiednie wykorzystanie ma być tutaj kluczem do sukcesu…
Poniżej zresztą cały filmik: