Sytuację tą tłumaczy właśnie twórca konkurującej z WoW gry MMO Rift – Will Cook, który twierdzi, że nawet ostatni Cataclysm, nie wstrząsnął odpowiednio mocno skostniałym światem Azeroth a gra doczekała się po tylu latach po prostu zbyt malej ilości zmian. Cook śmieje się nawet, że podczas gdy “wszyscy obawiali się, że Cataclysm zmieni w zabawie za wiele ten dodatek zmienił za mało”. Ciekawa opinia, nie sądzicie?
Inna sprawa, że to raczej po prostu zwykle, chociaż sprytne, zagranie marketingowe ze strony Willa i wychwalanie swojego produktu przy okazji wbijania kilku szpilek w konkurencyjny. Rift nie jest bynajmniej zły; gra ma świetny system tworzenia postaci i masę odkrywczych pomysłów, ale mimo wszystko król jest tylko jeden, a odpływ Graczy z World of Warcraft tak czy inaczej musiał kiedyś nastąpić i to niezależnie od ilości zmian – każda rzecz się po prostu kiedyś znudzi…