Z badań zrealizowanych w Stanach Zjednoczonych przez agencję Harris Interactive na zlecenie firmy ESET wynika, że 69% użytkowników serwisów społecznościowych obawia się o swoje bezpieczeństwo podczas korzystania z tego typu portali. Co ciekawe co trzeci pytany nigdy nie zmieniał hasła zabezpieczającego swój profil w serwisie społecznościowym. 55% ankietowanych przyznało także, że aktualizuje ustawienia prywatności swojego konta rzadziej niż raz na pół roku, a 20% nie robi tego w ogóle! Czy takie lekceważenie należytej ochrony swojej prywatności w sieci rodzi jakiś skutek? Owszem. Co dziesiąty ankietowany potwierdził, że zdarzyło się, iż ktoś uzyskał dostęp do jego profilu i za jego pośrednictwem próbował wabić innych internautów na stronę ze złośliwą zawartością lub opublikował wśród informacji użytkownika niechciany komentarz.
Co budzi największe obawy użytkowników serwisów społecznościowych? 17% ankietowanych przyznało, że niepokoi ich korzystanie z tego typu serwisów przez ich dzieci, 37% internautów obawia się, iż ktoś podszyje się pod nich tworząc w sieci ich fałszywy profil, a 71% obawia się sprzedaży lub udostępnienia informacji o nich samych podmiotom trzecim bez ich wiedzy i zgody. Analitycy z firmy ESET zwracają uwagę, na fakt, iż 95% ankietowanych zadeklarowało, że akceptuje większość lub niemal każde otrzymane zaproszenie, niezależnie od tego czy nadawcą jest przyjaciel czy zupełnie nieznajoma osoba.
Analitycy zagrożeń z firmy ESET przypominają również, że najaktywniejsze w ubiegłym miesiącu zagrożenia to złośliwe programy atakujące za pośrednictwem plików automatycznego startu nośników danych oraz robak internetowy Conficker, wykorzystujący lukę w niezaktualizowanych systemach Windows. W pierwszej trójce najaktywniejszych zagrożeń czerwca znalazł się również wirus Sality, który po zainfekowaniu komputera zaraża swoim kodem wszystkie pliki z rozszerzeniem “exe”. Sality jest wyjątkowo uciążliwy z racji skomplikowanej procedury usuwania go z zainfekowanego komputera.