1. Wygodna klawiatura
Co wspólnego mają wszystkie amerykańskie recenzje smartfonów z fizyczną klawiaturą QWERTY? Jedno zdanie, które pojawia się zawsze w części dotyczącej wprowadzania tekstu. Coś na kształt: “ta klawiatura jest niezła/kiepska/naprawdę dobra (niepotrzebne skreślić),
ale nie może się równać z klawiszami w BlackBerry
“. Rzeczywiście – pisanie na przeciętnej Jeżynce jest zdecydowanie wygodniejsze, niż na przeciętnym smartfonie innej firmy.
Klawisze Blackberry są doskonale rozmieszczone, mają świetny kształt, pozwalający pisać szybko i pewnie
, nawet bez patrzenia i w sposób idealny dają znać, że zostały naciśnięte. Nie znaczy to, że nie ma lepszych, bo pewnie znalazł by się jeden czy dwa smartfony z wygodniejszymi klawiaturami – nie znaczy też, że wszystkie BB są pod tym względem idealne: najnowsze slidery z serii Torch mają w związku ze swoją konstrukcją klawisze mniej wystające, a przez to nie tak wygodne, jak Bold czy Curve. Jednak generalnie klawiatury BlackBerry po prostu rządzą. Aż się chce pisać!
2. Darmowy, nielimitowany Internet
Tak, nie żartuję. Jeśli masz BlackBerry i korzystasz z usług BlackBerry płacąc za to operatorowi abonament rzędu 30 zł, to
w tej cenie masz do dyspozycji nie kosztujący cię już ani grosza więcej, całkowicie nielimitowany dostęp do Internetu!
Cały ruch, jaki wygenerujesz za pośrednictwem aplikacji systemowych, czyli przeglądarki WWW, klienta poczty, klienta czatu BlackBerry Messanger, synchronizacji kalendarza, czytnika RSS oraz mediów społecznościowych… Słowem,
praktycznie cały ruch, jaki jesteś w stanie wygenerować w ogóle jest wliczony w cenę
.
Można surfować, ile tylko chcę. Pobierać i wysyłać maile ze zdjęciami, plikami Office, dokumentami w PDF-ach. Można siedzieć na czacie godzinami. Można… No, całkowity luz. Można wszystko.
3. Superwygodna poczta
Dziś na moim biurku, oprócz laptopa, na którym piszę te słowa leży smartfon z Androidem, iPad, mój Windows Phone 7 i BlackBerry. W każdym z nich mam ustawione moje firmowe konto pocztowe.
Jeśli ktokolwiek przyśle mi maila, najpierw pojawia się on w Jeżynce, a około 3-4 minuty później w pozostałych urządzeniach, włącznie z Outlookiem
. Tak właśnie działa dostępna “w standardzie” dla wszystkich użytkowników BlackBerry usługa BIS, polegająca na przesyłaniu do urządzenia poczty w trybie Push. Wystarczy w smartfonie podać dane dostępowe kont, które chcemy odbierać w ten sposób i już!
To jednak nie koniec:
klient poczty BB umożliwia przeglądanie wszystkich wiadomości
(plus powiadomień z Facebooka, alarmów z kalendarza i innych zdarzeń) w postaci jednego strumienia, albo w postaci oddzielnych skrzynek dla każdego konta pocztowego. Niezwykle łatwo jest nawigować po skrzynce, nawet zawierającej setki maili, można prosto wyszukiwać, flagować, forwardować itp., praktycznie jak w desktopowym kliencie. No i coś dla odbierających bardzo dużo maili na kilku urządzeniach na raz:
można dwoma kliknięciami zaznaczyć wszystkie jako przeczytane
.
4. Bezpieczeństwo
Obawiacie się, co się stanie z waszymi kontaktami, wiadomościami i zdjęciami,
jeśli wasz telefon trafi w niepowołane ręce
? Ręce złodzieja, hakera, albo… Żony? No cóż, nic dziwnego – każdy ma swoje małe sekrety, a smartfon to dziś zewnętrzny kawałek naszego mózgu. Różne systemy operacyjne i urządzenia oferują różne możliwości ochrony zawartości pamięci naszego telefonu przed nieautoryzowanym dostępem, jednak
tylko w BlackBerry są one tak rozbudowane i to bez konieczności wydawania jakichkolwiek pieniędzy na dodatkowe narzędzia
. Nie tylko dostajemy do dyspozycji szyfrowanie części lub całości pamięci wewnętrznej oraz pamięci na karcie flash. Nie tylko możemy zabezpieczyć dostęp do urządzenia hasłem, oraz ukryć poszczególne pozycje w menu. Jesteśmy też w stanie, korzystając z wbudowanego firewalla, blokować wiadomości e-mail i SMS dla różnych kont, dodając do tego listę wyjątków, które chcemy przepuszczać. Rzecz jasna, dla zaawansowanych
są też ustawienia VPN, szyfrowania przeglądarki, administrowanie regułami
i wszystkie te rzeczy, które czynią adminów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo IT w firmie szczęśliwymi. Ale to co ważne to to, że BB zapewnia iście paranoiczne zabezpieczenia nawet zupełnie zielonym użytkownikom.
5. BlackBerry Messanger
Aplikacja, która dla wielu osób w USA lub zachodniej Europie jest wystarczającym powodem do zakupu Blackberry. Czym jest BBM?
To coś na kształt superczatu: użytkownicy mogą tworzyć dowolnie konfigurowalne grupy i przesyłać sobie wiadomości o nielimitowanej długości, nagrania głosowe, obrazki, dowolne pliki czy lokalizacje na mapie.
Messanger oferuje wyświetlanie statusów, potwierdzenia otrzymania wiadomości i natychmiastową komunikację, doskonale zastępując komunikatory, SMS-y i e-maile i w dodatku tak jak pisałem w punkcie drugim, wszystko w cenie abonamentu! Niestety,
żeby korzystać z BBM trzeba mieć BlackBerry
, a to oznacza, że w przeciwieństwie do Ameryki, gdzie BB jest szalenie popularne, w Polsce na początku lista kontaktów w Messangerze będzie raczej dość krótka. Biorąc jednak pod uwagę wymienione wyżej zalety, być może warto pomyśleć o przejściu na Jeżynki?