Dla związkowców jedynym i ostatecznym rozwiązaniem okazał się strajk, który może potrwać tygodnie a nawet miesiące. Pocieszający jest fakt, że zamieszanie nie dotyczy komórkowej działalności operatora, ale za to skupia się wokół usługi FIOS, czyli połączenia Internetu, telefonii stacjonarnej i telewizji, która dostępna jest dla przeszło 15 milionów gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych. Korzysta z niej jednak około 3 milionów rodzin.
Gigantyczny strajk w Verizonie
45 tysięcy osób należących do jednego z największych związków zawodowych w Stanach Zjednoczonych – Communication Workers of America – rozpoczęło strajk generalny, przeciwko amerykańskiemu operatorowi Verizon. Powodem jest wygaśnięcie umów o pracę tych pracowników i brak dogadania nowych kontraktów między obiema stronami. Jeszcze przed wygaśnięciem umów, przez 2 miesiące prowadzone były rozmowy, jednak ostatecznie porozumienie nie było osiągalne. Z jednej strony Verizon twierdzi, że czasy są tak dynamiczne, że nie może pozwolić sobie na zatrudnianie związkowców na takich zasadach jak do tej pory, a z drugiej strony Communication Workers od America domagają się podwyżek, zwłaszcza dla techników terenowych, z których większość wynagradzana jest w systemie godzinowym.08.08.2011|Przeczytasz w 1 minutę