Do nowinek technicznych, które jednak można zauważyć z zewnątrz ale po dokładniejszym przyjrzeniu się detalom zalicza się złącze Thunderbolt. Na pierwszy rzut oka wygląda identycznie jak standardowe mini Display Port, stosowane w komputerach Apple lecz można je odróżnić po znaczku w kształcie błyskawicy. Jest to najszybszy obecnie interfejs dla urządzeń zewnętrznych, który oferuje transfer danych z prędkością do 100 Gb/s.
Poza nowym procesorem oraz interfejsem Thunderbolt w nowej trzynastce Pro niewiele się zmieniło, np. czytnik kart pamięci, który obsługuje najnowszy standard SDXC oraz lepsza kamera FaceTime HD. To co może zawieść niektórych zwolenników jabłkowych notebooków to ekran identyczny jak w poprzedniku o rozdzielczości 1280×800, choć już w drugiej generacji modelu Mac Book Air jest stosowana matryca 13,3 cala o rozdzielczości 1440×900 pikseli.
Do największych wad małego MacBook’a Pro można zaliczyć bardzo mocno nagrzewającą się obudowę, szczególnie od spodu, co może nawet doprowadzić do lekkich oparzeń, jeżeli będziemy trzymać urządzenie na kolanach.
Podczas testów bateryjnych nowy MacBook Pro 13″ pracował na własnym zasilaniu przez trzy i pół godziny w trakcie odtwarzania filmu DVD oraz niespełna siedem godzin w trybie oszczędnym (MobileMark Reader). Wyniki te zbliżone są do poprzednika, wyposażonego w procesor Intel Core 2 Duo P8800. Ogólnie rzecz biorąc jest to niezły czas pracy jak na 13-calowy notebook lecz konkurencyjne Sony VAIO VPCSB1V9EB pracuje ponad dwie godziny dłużej w trybie oszczędnym. Należy mieć na uwadze jeszcze fakt, że testy wydajności oraz czasu pracy na baterii zostały wykonane w środowisku Windows. Pod kontrola systemu Mac OS X mogą być one lepsze ze względu na bardziej dopracowane zarządzanie energią.
Jak już wspomniano największą wadą małego MacBooka Pro jest mocne nagrzewanie się co wymusza intensywna, a przez to głośną pracę systemu chłodzenia. W czasie testów przy pełnym obciążeniu procesora układ chłodzenia generował hałas na poziomie 42,9 dB (A), co jest zbliżone do niechlubnego rekordu 43,6 dB (A) osiągniętego przez siedemnastocalowego MacBook’a Pro – MC725PL/A.
Podsumowując nowy MacBook Pro 13″ wyposażony w dwurdzeniowy procesor Intel Core i7 drugiej generacji to wydajny i solidny notebook lecz nie pozbawiony wad. Nagrzewanie się obudowy oraz głośna praca mogą skłaniać do wybrania modelu ze słabszym procesorem Core i5 lub rozejrzeniem się za konkurencyjnymi produktami stworzonymi dla systemu MS Windows.
Karol Kulas