Zdaniem Roba Dyera z amerykańskiego działu PR firmy Sony, Microsoft w ten sposób chroni swoją “słabszą technicznie konsolę”. –
Wydaje mi się, że chcą zubażać gry przez to. Jeżeli chcesz zrobić coś dedykowanego napędowi Blu-ray, lub masz więcej, niż 9-gigabajtową grę, lub chcesz zrobić coś jeszcze innego, musisz zdać sobie sprawę, że Microsoft tego nie zniesie — komentuje Dyer.
Za każdym razem, jak próbowaliśmy negocjować treści na wyłączność, wydawcy dostawali w łeb od Microsoftu za to, że chcieli zrobić coś dla klientów, co jest lepsze na naszej platformie. — krytykuje Dyer, dodając, że żałuje, że wydawcy się nie buntują.
Jak dotąd jednak ciężko było nam potwierdzić słowa Dyera. Dla przykładu warto podać tu grę Mortal Kombat, która w wersji dla PlayStation 3 posiadała dodatkowego zawodnika, Kratosa (z gry God of War), który nie był obecny w wersji dla Xboksa 360. Gra została wydana bez przeszkód również na konsoli Microsoftu.