System ten wprowadza możliwość funkcjonowania jako mobilny hotspot. Innymi słowy, nasz iPhone 4 pobiera z sieci dane a następnie imituje ruter Wi-Fi, umożliwiając innym urządzeniom bezprzewodowe podpięcie się do Internetu. Funkcja ta znana jest już z systemu Android. Ale czy to oznacza, że tylko klienci sieci Verizon będą mogli skorzystać z tego udogodnienia? Na szczęście nie.
W marcu (to wstępna data premiery) ma się pojawić iOS 4.3 dla iPhone’ów, iPodów, iPadów i Apple TV, który będzie uwzględniał zmiany wprowadzone przez dedykowaną sieci Verizon wersję 4.2.5. Co więcej, programiści mają już do dyspozycji wersję rozwojową tego systemu. Z pierwszych informacji (niepotwierdzonych!) wynika, że iPhone 3G i pierwszy iPhone nie otrzymają już tej aktualizacji.
Inne odnotowane zmiany w systemie do udostępnienie bogatszego API dla aplikacji do funkcji AirPlay. Pojawią się też nowe gesty multi-touch, które usprawnią obsługę paska do przłączania aplikacji. Przywrócona też będzie możliwość łatwego blokowania orientacji interfejsu względem położenia wyświetlacza (pionowego bądź poziomego).
Wewnątrz systemu znaleziono też wpisy ‘iPhone4,1’, ‘iPhone4,2’, ‘iPad2,1’, ‘iPad2,2’ i ‘iPad2,3’. iPhone 4 jest oznaczony jako iPhone 3,1, zaś wersja dla Verizona jako iPhone3,2. Oznacza to, że Apple już pracuje nad nową wersją swojego telefonu. I iPada.