Zacznijmy od wyglądu. Tutaj nie zmieniło się zupełnie nic w porównaniu z Galaxy S. Obudowa jest identyczna, nie ma tylko loga Google z tyłu. Jest tak samo podatna na zbieranie odcisków palców: błyszcząca obudowa już po krótkim użyciu robi się nieprzejrzysta.
Brak wyraźnych pozytywów procesora
Od strony sprzętu są dwie różnice: w Galaxy S Plus pracuje jednordzeniowy procesor z taktowaniem 1,4 GHz. W praktyce dostrzegliśmy jednak bardzo mało pożytku z dodatkowych 400 MHz. Aplikacje i punkty menu otwierały się tak samo szybko jak w i tak już szybkim Galaxy S. Przewijanie menu czy większych stron internetowych przebiegało tak samo szybko jak z płatka. W teście telefon ten pracował bez zastrzeżeń, ale w trybie aparatu dwa razy się zawiesił.
Działa i działa i działa….
Wyraźnie daje się odczuć większą pojemność akumulatora, która teraz zamiast 1500 mAh wynosi 1650 mAh. Galaxy S Plus zarządza tą baterią znakomicie i ustanawia nowy rekord. Zapamiętajcie to dobrze: telefon ten wytrzymał 7 godzin i 48 minut ciągłej rozmowy na pełnym obciążeniu! Również czas pracy w Sieci na pełnej jasności wyświetlacza jest doskonały: 9 godzin 41 minut!
Samsung nie zmienił niczego w wyświetlaczu, aparacie, rozdzielczości wideo ani odtwarzaczu muzyki. Biel na wyświetlaczu cały czas ma niebieski odcień. Jest to problem niektórych wyświetlaczy Super-AMOLED, jednak w przypadku S Plus szczególnie przykuł on naszą uwagę. Dzięki 4-calowemu wyświetlaczowi smartfon ten idealnie nadaje się do pracy w Internecie. Nasza testowa strona zajmująca 600 KB została całkowicie załadowana w mniej niż cztery sekundy. Wyraźnie więcej czasu telefon potrzebował w sieci UMTS. Tutaj minęło co najmniej 14 sekund. W naszych testach nie odczuliśmy, że Samsung podniósł szybkość pobierania przez UMTS do 14,4 Mbit/s. Telefonowanie za pomocą Galaxy S Plus jest miłe dla ucha. W teście akustyki rozmówca brzmiał bardzo czysto i naturalnie, zwłaszcza w telefonie. Za to dźwięk z głośnika w telefonie był wyblakły i zniekształcony. Jakość rozmowy po stronie sieci stałej była znacznie lepsza.
Bez TouchWiz-a 4.0
Jeśli chodzi o oprogramowanie Galaxy S Plus jest wyposażony w Androida 2.3.3 z interfejsem “TouchWiz” Samsunga. Nie to jest jednak argumentem za zakupem modelu Plus zamiast Galaxy S, bo przecież pierwszego Galaxy S również można zaktualizować do wersji 2.3. Poza tym Samsung nie zaopatrzył swojego Plusa w nowy interfejs TouchWiz 4.0, lecz pozostał przy wersji 3.0 tego interfejsu. Nie możecie zatem korzystać z praktycznych funkcji personalizacji, które są na przykład dostępne w Galaxy S2 czy Galaxy W.
Podsumowanie: lepszy Galaxy S
Różnice w stosunku do Galaxy S nie są duże, ale jeśli stoicie przed problemem zakupu jednego z tych telefonów, powinniście kupić nowszy model S Plus. Za tym telefonem przemawia przede wszystkim dłuższy czas pracy na baterii. Mocniejszy procesor i nominalnie wyższy transfer danych przez UMTS niewiele zmieniają. Chociaż Plus jest dostępny na rynku dopiero od niedawna, kosztuje niewiele więcej niż Galaxy, czyli około 1450 zł bez umowy. Jest to zupełnie przyzwoita cena za w pełni wyposażony smartfon z Androidem.
Alternatywa:
Przyjrzyjcie się jeszcze raz Samsungowi Galaxy W, który w teście zajął bardzo dobre, piąte miejsce wśród pięciu najlepszych urządzeń. Telefon ten oferuje bardzo podobne wyposażenie, trzeba jednak zrezygnować w jego przypadku z błyszczącej obudowy i 4-calowego wyświetlacza Super-AMOLED. Za to dostaniecie Androida 2.3 z fajnym interfejsem TouchWiz w wersji 4.0. Kosztuje on około 1200 zł czyli mniej niż Galaxy S Plus i niemal dokładnie tyle samo co starszy Galaxy S (ZOBACZ PORÓWNANIE).
Samsung Galaxy S Plus i9001
Udana, odświeżona wersja z baterią o nadzwyczajnej wytrzymałości i atrakcyjnym współczynniku ceny do wydajności.
PLUSY:
Wytrzymały akumulator
MINUSY:
Brak interfejsu TouchWiz 4.0