Do tej pory Youhavedownloaded posiada bazę danych około 52.286.000 użytkowników i 110.800 torrentów składających się z 1.918.000 poszczególnych plików. Na stronie głównej można w ciągu kilku sekund zobaczyć małą próbkę tego, co pobrali internauci, w tym film “Spy Kids 4” , “The Walking Dead” i czwartego sezonu z “Sons of Anarchy”.
Strona została zbudowana jako proof-of-concept. Jeden z założycieli Suren Ter-Saakov, oparł się na badaniach znanego naukowca Briana Krebsa. Strona ta nie analizuje danych za pomocą dynamicznego IP, które może się zmieniać i może być wykorzystywane do ukrywania działań online. Na stronie jak i na serwerach nie są także przechowywane żadne znaczniki czasu czy też inne dane osobowe.
– Pomimo wielu ograniczeń jak i zupełnie “niewinnego” charakteru działalności Youhavedownloaded.com, nadal ma możliwość przestraszyć czy też zawstydzić wiele osób, zanim rozpoczną pobieranie pirackich materiałów – komentuje Łukasz Nowatkowski, Ekspert ds. Bezpieczeństwa IT firmy G Data Software.
Ter-Saakov powiedział, że otrzymał e-maila od jednego z internautów, kto poprosił, by informacje o jego IP zostały usunięte, ponieważ ściągał treści pornograficzne i bał się, że jego rodzice się o tym dowiedzą.
Strona ta poza wskazywaniem “winnych”, również zwraca uwagę na to jak bardzo niebezpieczny może być internetowy handel informacjami jakie można pozyskać na podstawie samego IP użytkownika. Taka nieostrożność bardzo sprzyja rozprzestrzenianiu się złośliwego oprogramowania.
Pomijając sam fakt etyczności pobierania materiałów chronionych prawem autorskim, jeśli używasz stron umożliwiających wymianę plików, pamiętaj aby zachować wszystkie niezbędne środki ostrożności. Nie masz żadnej gwarancji, że utwory które chcesz ściągnąć, są dokładnie tym za co się podają.
– Sprawdź, czy Twój komputer jest wyposażony w oprogramowanie antywirusowe, pozwalające w sposób pewny chronić swoje dane. Pamiętaj także aby uruchomić skanowanie wszystkich ściąganych pliki – podsumowuje Ekspert G Data software.