Na temat budowy Radeona HD 6970 więcej pisaliśmy przy okazji jego premiery w tym artykule, natomiast dziś przypomnę tylko najistotniejsze z różnic miedzy nim, a poprzednikiem – Radeonem HD 5870. W momencie premiery nowych kart największym zaskoczeniem była mniejsza niż w HD 5870 liczba jednostek cieniujących, która z 1600 została zmniejszona do 1536. Na nie zmienionym poziomie pozostały również jednostki ROP (32), natomiast liczba jednostek teksturujących zwiększyła się z 80 do 96. Dość zdecydowanemu przyspieszeniu uległy natomiast częstotliwości pracy zarówno rdzenia jak i samych pamięci GDDR5, których w HD 6970 dostajemy do dyspozycji aż 2 GB. GPU pracuje z zegarem ustawionym na poziomie 880 MHz, natomiast wspomniany wyżej RAM z astronomiczną wartością 5500 MHz.
Prezentowany Radeon HD 6970 wyposażony został w wydajny układ chłodzenia o nazwie Vapor-X. Składa się on z komory Vapor Chamber umieszczonej bezpośrednio na rdzeniu graficznym, masywnego aluminiowego radiatora, do którego ciepło transportowane jest przez rurki heat-pipe oraz z centralnie umieszczonego wentylatora. Taka budowa chłodzenia w trybie 2D zapewnia temperaturę pracy niższą od układu referencyjnego aż o 8°C, a w 3D różnica wzrasta aż do 18°C. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż mamy do czynienia z kartą dodatkowo podkręconą to wartości te robią wrażenie. Niestety niższa temperatura wpłynęła również na konieczność zwiększenia prędkości obrotowej wentylatora, a ta przełożyła się bezpośrednio na hałas przez niego generowany. W stosunku do referencyjnej turbiny, zastosowany tu Vapor-X jest o 10 dB głośniejszy (42,1 dB) w trybie spoczynku, a po rozpoczęciu rozgrywki różnica spada do 9 dB. 52 dB generowane wtedy przez Sapphire’a może dać się we znaki osobom nie grającym w słuchawkach oraz pozostałym domownikom.
Wśród wyjść oferowanych przez Sapphire’a znajdziemy dwa złącza DVI, dwa mini DP oraz jedno pełnowymiarowe HDMI. Taki zestaw wyjść pozwała na podłączenie przy pomocy huba nawet sześć monitorów!
To co przyciąga uwagę to mały przełącznik na karcie usytuowany obok złącza CrossFire. Pozwala on na ustawienie jednego z dwóch BIOS-ów – pierwszego, fabrycznego oraz drugiego “odblokowanego”, do którego użytkownik ma pełny dostęp. Karta która przyjechała do naszych testów w obu konfiguracjach przyjmowała ustawienia niereferencyjne 930 MHz dla rdzenia GPU oraz 5500 MHz dla jej pamięci. W stosunku do standardowej konstrukcji jedynie częstotliwość pracy rdzenia uległa zmianie o 50 MHz. Nie jest to wartość szczególnie wysoka, ale pozwala uzyskać średnio 2% więcej klatek w grach niż na kartach referencyjnych.
Dużym plusem prezentowanego Sapphire’a jest wyposażenie które otrzymujemy razem z kartą. Znajdziemy tu przejściówkę HDMI-DVI, mini Display Port-Display Port, DVI-D-Sub, trzymetrowy kabel HDMI, mostek CrossFire oraz obie przejściówki zasilania. Jest tu również ostatni hit sprzedażowy – gra Battlefield 3!
Sapphire Radeon HD 6970 FleX 2048MB GDDR5, który zawitał do naszego rankingu jest kartą wydajną, atrakcyjną cenowo, a także zapewniającą możliwość podłączenia wielu monitorów dzięki technologii Eyefinity. Dodatkowym plusem jest bogate wyposażenie i oczywiście wspomniana wisienka na torcie czyli Battlefield 3.
Grzegorz Glonek