Po pierwsze jest to przenośny dysk 2,5″ o pojemności 500 GB (użytkowa 465 GB) należący do funkcjonalnego systemu archiwizacyjnego Segate GoFlex. Dysk wyposażony jest w odpinany adapter z interfejsem USB 3.0, który w razie potrzeby można zastąpić dokupionym osobno adapterem ze złączem FireWire800, eSATA (zasilanym), niebawem również Thunderbolt. Obudowa dysku wykonana jest z plastiku, z wierzchu fortepianowym o wysokim połysku, na którym niestety pozostają ślady palców i ryski, od spodu twardym, matowym, boki wzmocnione są aluminiową, srebrną opaską. Po odpięciu adaptera, miejsce łączenia zabezpieczamy plastikową zaślepką, którą producent dostarcza w komplecie. Na obudowie znajdziemy także przycisk włącznika dysku, dwie diody sygnalizacyjne (praca, aktywność radia oraz sygnalizacja stanu naładowania baterii) oraz złącze zasilacza, do którego w komplecie dodano zasilacz sieciowy i niewielką ładowarką samochodową USB oraz dodatkowy kabel USB na DCIN. Wewnątrz obudowy umieszczono dysk Seagate Momentus 5400.6 ST9500325ASG. Jest to nośnik pracujący z prędkością 5400 obr./min wspomagany przez bufor pamięci podręcznej o wielkości 8 MB. Dysk ten wyposażony jest w system antywstrząsowy G-Force Protection bazujący na informacjach z czujnika mierzącego zmiany szybkości przemieszczania dysku (Free Fall Sensor). W razie wykrycia zagrożenia, system parkuje głowice w bezpiecznych strefach poza talerzami, gdzie istnieje dużo mniejsze ryzyko wystąpienia uszkodzeń mechanicznych wspomnianych elementów.
Szybkość przesyłania danych dysku w testach, gdy nośnik podłączony był przez interfejs USB 3.0 wynosił średnio: 62 i 60 MB/s, a czasy dostępu 19 i 12 ms (Diskbench, HD Tune Pro 4.60). Jego wydajność jest więc na dobrym poziomie, ale szału nie ma. Dysk jest rewelacyjnie wyciszony, jego pracy nie słychać. Podczas pracy maksymalny szum wynosił zaledwie 22,5 dB (0,4 sona), a w trybie jałowym 21,2 dB (0,3 sona). Zużycie energii nośnika jest dość duże. Podczas pracy osiąga 3,2 W.
Drugim (rzadziej spotykanym) elementem dysku jest wbudowana bateria oraz bezprzewodowa karta sieciowa WiFi b/g/n. Litowo-jonowa bateria dysku pozwala użytkownikowi na przesyłanie strumienia wideo HD (oglądanie z dysku filmu) nieprzerwanie przez 5 godzin (1 użytkownik), dysk w trybie gotowości może przebywać nawet do 25 godzin.
Dysk po włączeniu widoczny jest jako sieć bezprzewodowa GoFlex Satellite i umożliwia dostęp do danych przechowywanych na dysku przez przeglądarkę internetową. Zawartość dysku wyświetlana jest w sposób czytelny, dane podzielone są z uwzględnieniem typu plików: wideo, zdjęcia, muzyka, dokumenty lub wyświetlane w widoku folderów.
Poprzez dostęp bezprzewodowy nie ma możliwości modyfikacji danych (zmiany nazwy pliku, usunięcia, założenia folderu, zmiany miejsca). Choć niektórym użytkownikom wyda się to niewygodne, to jednak eliminuje możliwość np.: usunięcie plików przez osobę, której zawartość dysku udostępnimy. Oczywiście połączenie bezprzewodowe pomiędzy urządzeniami można/trzeba zabezpieczyć hasłem.
Urządzenie umożliwia jednoczesny dostęp do zawartych na dysku treści trzem użytkownikom, przy czym każdy odtwarzać może kontent niezależnie. Możliwość zajęcia dziecka bajką, podczas gdy samemu słuchamy muzyki, przeglądamy zdjęcia bądź oglądamy film może być pomocna np.: w kilkugodzinnej podróży pociągiem. Moduł WiFi umożliwia maksymalną teoretyczną prędkość połączenia (Max. Rate) 72 Mb/s. Moc sygnału wynosi ok. -50 dBm, gdy dysk pracuje w tym samym pomieszczeniu co odbierający treści np.: notebook. Odczyt danych był możliwy także w pomieszczeniu obok, w odległości 5 m od dysku za jedną ścianą zakłócającą sygnał, lecz już zaczynały się zacięcia i widać było utratę płynności streamowanego materiału video. Po oddaleniu się do pomieszczenia oddalonego od dysku o 10 m, gdzie sygnał radiowy jest zakłócany przez kilka ścian, moc sygnału spada do -70-75 dB m. GoFlex Satellite jest co prawda nadal widoczny, lecz odtwarzanie z niego filmów, muzyki jak i nawet zdjęć traci sens. Nie świadczy to dobrze o możliwościach anteny wbudowanej w Satelitę Seagate’a.
Dysk kompatybilny jest z większością sprzętu zapewniającego odbiór treści multimedialnych. Do korzystania z jego możliwości niezbędne są karta sieciowa WiFi, dowolna przeglądarka i odtwarzacz multimediów umożliwiający streaming + kodeki. Skorzystać z urządzenia może użytkownik wyposażony zarówno w iPada, iPhone’a, jak i tablet czy smartfona z systemem Android, oraz osoby korzystające z notebooków. W laboratorium sprawdziliśmy oczywiście zapewnienia producenta odnośnie streamingu wideo jakości HD równolegle na trzy urządzenia. W tym celu wgraliśmy filmy 720p i 1080p kablem, korzystając z adaptera z interfejsem USB 3.0. Jest on przydatny gdyż szybkość przesyłania danych z wykorzystaniem sieci WLAN jest niewielka i w przypadku większej liczby plików czasochłonna. Czas kopiowania pliku video o wielkości 700 MB na dysk wynosił 5 min, natomiast z dysku 4 min. (zaledwie 2,5-3 MB/s). Dysk natomiast perfekcyjnie radził sobie z jednoczesnym, płynnym odtworzeniem filmów 720p i 1080p na trzech notebookach (bez zacięć). Buforowanie video 1080p drugiego i trzeciego pliku trwa co prawda dłuższą chwilę, ale później wszystko działa bez zarzutu. Zdjęcia odtwarzane mogą być pojedynczo lub jako prezentacja utworzona z zaznaczonych, bez ściągania ich na dysk, kartę czy pamięć wewnętrzną w niewielkim oknie wbudowanym w interfejs. Jest ono prosta, wręcz uboga, pozbawione jakiejkolwiek konfiguracji, wyboru czasu odtwarzania pokazu, przejść czy powiększania. Plik dokumentu otworzy się w programie skojarzonym z danym typem rozszerzeń po uprzednim zgraniu go na nośnik.
Seagate GoFlex Satellite jest urządzeniem, które ma szereg zalet, nie jest też oczywiście wolny od wad. Do niewątpliwych zalet zaliczyłbym kompatybilność z wieloma urządzeniami, prostotę użytkowania, mobilność, płynne odtwarzanie treści video o wysokiej rozdzielczości, niezależnie na trzech odbiornikach, wyposażenie dodatkowe (adapter, ładowarki). Największymi wadami Satelity jest jego nieduży zasięg, bardzo mizerna szybkość przesyłania danych bezprzewodowo i spora cena.
Wierzymy, że wraz kolejnymi wersjami firmware’u wydajność dysku wzrośnie, a do interfejsu użytkownika dodane zostaną funkcje ułatwiające zarządzaniem i odtwarzaniem plików.
Arkadiusz Uriasz