IDC przewiduje, że rynek smartfonów zwiększy się o 50 procent, a Apple zajmie trzecie miejsce na podium. Android stanie się dominującym systemem, kontrolując połowę rynku. Jego największym konkurentem ma być Windows Phone, zdobywając 20 procent rynku, o pięć procent więcej niż iOS. Skąd taki optymizm? IDC uważa, że marka Nokii bardzo pomoże firmie Microsoft. Nokia obecnie jest wciąż najbardziej pożądanym telefonem komórkowym w ujęciu światowym, nie amerykańskim czy dowolnego innego pojedynczego rynku. W Indiach na trzy Nokie przypada jeden inny telefon. Podobnie w Chinach i w wielu innych krajach.
Nie zmienia to jednak faktu, że tak jak Windows Phone nam się bardzo podoba, tak sprzedaż rozczarowuje, a problemy z pierwszymi aktualizacjami systemu nie napawają optymizmem. Nowy, mocny gracz na rynku nam wszystkim się jednak bardzo przyda. Jeżeli Nokia i Microsoft opracują super-telefon, mamy na to szansę.