Przeprowadzone ataki, to wkład Anonimowych w walkę z ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) – dokument, który polski rząd ma zamiar przyjąć. Jeśli zapis wejdzie w życie, polscy operatorzy będą zobligowani m.in. do monitorowania poczynań swoich użytkowników w Internecie, a także do blokowania witryn, podejrzewanych o nielegalną wymianę plików.
Jak relacjonują polskie agencje prasowe, tuż przed wyłączeniem strony sejmu, pojawił się na niej taki oto napis: “Nie ma rzeczy niemożliwych. Pozdro panowie!”.
Aktualizacja
:
Michał Boni, Minister Cyfryzacji, potwierdził, że strona sejmowa padła ofiarą ataku. Nie określił jednak, jakiego rodzaju był to atak. Nie możemy więc wciąż z całą pewnością potwierdzić, że był to atak DDoS, bowiem istnieją poszlaki wykluczające taki atak.