Wielkość światowego rynku gier online jest szacowany na około 18 mld USD i rośnie w tempie około 20% rocznie. Także polski rynek cechuje się dynamicznym wzrostem. Jak wynika z danych zaprezentowanych podczas Game Industry Trends 2011 wartość naszego rynku wynosi około 692 miliony złotych.
Według wszelkich prognoz rynek gier online, zwłaszcza społecznościowych i mobilnych, będzie rósł. Choć w branży obserwować można konsolidację i początki segmentacji, nie jest jeszcze za późno na nowe pomysły. Nie tylko doświadczeni developerzy mogą podbijać ten ciekawy rynek. W przypadku gier mobilnych produkcja jest tańsza i relatywnie prostsza niż w przypadku gier tradycyjnych. Stwarza to więc nowe możliwości także dla małych firm a nawet indywidualnych osób, które chcą tworzyć gry. — mówi Lidia Janoszka, Marketing Manager w krakowskiej spółce Ganymede.
Jak wynika z ankiet przeprowadzonego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Dom Badawczy Maison aż 29% pracodawców zamierza zmniejszyć zatrudnienie, z czego 6% ma zamiar znacznie ograniczyć liczbę etatów. Prawie 3⁄4 firm zatrudniających mniej 250 osób nie planuje żadnych podwyżek w czasie najbliższych miesięcy, a 11% planuje nawet obniżyć pensje. Tylko 17 proc. przedsiębiorców myśli o zwiększeniu zatrudnienia. W tej mniejszości znajduje się jeden z polskich deweloperów gier, krakowska firma Ganymede.
W 2012 roku planujemy zwiększyć zatrudnienie o 100%. Szukamy otwartych umysłów i ludzi, którzy czują magię gier, chcą ją tworzyć i są gotowi na zmiany. Kandydat do pracy w grach musi myśleć i analizować. Stawiamy na wykształconych pasjonatów gier, bo tylko takie połączenie przynosi obustronną satysfakcję i doskonałe efekty. — mówi Marek Wylon, prezes spółki Ganymede, krakowskiego dewelopera gier . Na tle tych smutnych statystyk gry dają powody, by optymistycznie spojrzeć w przyszłość.