Wśród państw w których zostało przeprowadzone badanie, Polska i Francja wyróżniają się jako kraje w których świadomość korzystania z niezabezpieczonych danych jest najniższa, a ryzyko ich utraty można określić jako wysokie. Aż 83% pracowników w Polsce i 85% we Francji, korzysta często lub bardzo często z napędów USB bez zgody swoich przełożonych. Polska i Francja należą też do państw wskazywanych jako kraje, które mają najwyższy wskaźnik naruszenia danych. Na drugim biegunie plasują się Niemcy, kraje skandynawskie oraz Holandia i Szwajcaria, w których pracownicy przykładają większą wagę do zagrożeń wynikających z przenośnych pamięci USB.
“Wyniki zleconych przez nas badań przyjęliśmy z dużym zaskoczeniem. Zarówno przedsiębiorcy, jak i przedstawiciele instytucji publicznych, w dużej części nie zdają sobie sprawy jak duże szkody może wyrządzić przenoszenie niezabezpieczonych danych. W przypadku dostania się urządzenia w niepowołane ręce, skutki dla organizacji mogą być bardzo kosztowne. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad przenoszenia poufnych danych oraz poszerzanie wiedzy w tym zakresie” – mówi Robert Sepeta, Business Development Manager w Kingston Technology. “Skutecznym, prostym i jednocześnie wygodnym zabezpieczeniem jest stosowanie urządzeń w których przechowywane treści są chronione hasłem. Żeby ochrona danych była w pełni skuteczna, musi zajść też zmiana w sposobie postrzegania zewnętrznych pamięci USB, jako urządzeń, które są nośnikami wrażliwych treści i w związku z tym wymagają odpowiedniego zabezpieczenia.”
Przenośne nośniki pamięci stały się urządzeniami, które są powszechnie używane zarówno przez firmy, jak i osoby prywatne. Niewielkie rozmiary i coraz większa pojemność sprawiają, że urządzenia te mogą przechowywać bardzo duże ilości informacji, które z punktu widzenia firm i instytucji są materiałami poufnymi. Wiele z zaniedbań dotyczących ryzyka utraty danych, można wyeliminować poprzez wdrożenie odpowiedniej polityki bezpieczeństwa. Z opublikowanego raportu wynika, że wiele firm nie dostrzega zagrożenia wycieku poufnych informacji oraz ignoruje fakt, że aż 46% pamięci używanych w celach służbowych nie spełnia standardów bezpieczeństwa.