Nowy Nikon dla początkujących – model Coolpix S6150 – oferuje interesujące funkcje. Obok obiektywu z 7-krotnym zoomem (28-196 mm, ekw. dla małego obrazka) producent zastosował również duży, trzycalowy wyświetlacz dotykowy o wysokiej rozdzielczości (460 000 punktów), mający zapewniać bardziej intuicyjną obsługę. Koncepcja prostej obsługi jest udana, ale sam wyświetlacz mógłby być bardziej czuły.
Kreatywne efekty
Poza standardowymi programami tematycznymi, Coolpix S6150 oferuje też szeroką paletę przeróżnych efektów. Należy do nich zintegrowany edytor obrazu umożliwiający korektę ekspozycji oraz filtry takie jak “rybie oko” czy “miniatura”, znane z innych kompaktów. Nikon umożliwia jednak również rysowanie i pisanie bezpośrednio na zdjęciach.
Możliwości trybu filmowania są wystarczające, jak na model dla początkujących, ale nie ma mowy o żadnych fajerwerkach. S6150 nagrywa klipy HD w rozdzielczości 720p, jednak brakuje śledzącego autofokusa. Fakt, że podczas filmowania zoom działa z normalną prędkością, nie stanowi większego problemu – silnik obiektywu i tak nie jest demonem szybkości.
Mało detali mimo szesnastu mega pikseli
Nikon Coolpix 6150 ma matrycę CCD o rozdzielczości 15,9 megapikseli. Zdjęcia cechują się tylko dostateczną jakością – ich rozdzielczość jest bardzo dobra w pobliżu środka kadru, ale znacznie spada w rogach. Średnia wartość wynosi 1276 par linii na wysokość obrazu przy ISO 100, ale już mniej niż 1000 par linii przy ISO 800. Kiedy oglądamy pełnowymiarowe zdjęcia na ekranie komputera, szum pojawia się już przy minimalnej czułości – na odbitkach w formacie A3 widać go od ISO 1600. Na krytykę zasługuje słaba wierność odwzorowania detali w mało kontrastowych obszarach. Również wierność odwzorowania barw mogłaby być lepsza.
Nawet jeśli Nikon jest szybko gotowy do pracy – już po 1,1 s od włączenia – autofokus działa trochę za wolno. W spontanicznych sytuacjach oczekiwanie na ustawianie ostrości przez 0,56 s w zakresie szerokokątnym i 0,75 s w zakresie tele okazuje się nieco zbyt długie. Wydajność akumulatora jest umiarkowana – po jego naładowaniu możemy zrobić od 100 do 390 zdjęć.
Podsumowanie
Nikon Coolpix S6150 oferuje bogate wyposażenie, jak na swoją cenę. Okazjonalnym fotografom w większości sytuacji wystarczy 7-krotny zoom. Szeroki wybór efektów pozwala robić różnorodne zdjęcia. Nowy Nikon wypada jednak poniżej średniej w najważniejszych kategoriach jakości obrazu i szybkości.
Alternatywa
Obiektyw z 7-krotnym zoomem i poręczną obudowę ma również Panasonic Lumix DMC-FS35. Dzięki lepszej wierności odwzorowania detali zasłużył on na znacznie wyższą ocenę za jakość obrazu, niż Nikon. Układ autofokusa jest przy tym wystarczająco szybko do spontanicznych zdjęć. Trzeba jednak pogodzić się z mniejszym ekranem i uboższym wyposażeniem. Panasonic jest nieco droższy od Nikona – kosztuje ok. 620 zł (ZOBACZ PORÓWNANIE).
Nikon Coolpix S6150
Kompakt dla początkujących z przyzwoitym zakresem zoomu oraz efektownymi funkcjami. Jednak autofokus jest zbyt powolny, a detale mało wyraźne.
PLUSY:
Wiele filtrów i efektów
MINUSY:
Słaba wierność odwzorowania detali