W poprzednich wersjach ze względu na pasywne chłodzenie stosowane były procesory niskonapięciowe, które miały niski pobór mocy i związane z tym również obniżone taktowanie, a więc i wydajność niższą niż standardowe procesory mobilne. Jednakże w piątej generacji zdecydowano się na wykorzystanie “pełnej” wersji procesora Intel Core i5 drugiej generacji (Intel Core i5-2520M – 2,5 GHz). Procesor ma zintegrowany układ graficzny Intel HD Graphics 3000, którego wydajność jest wystarczają do typowych zadań jakie można stawiać przed tego typu urządzeniem. Poza tym wykorzystywanie zintegrowanej grafiki pozwala na oszczędność energii i związany z tym dłuższy czas pracy na baterii.
10,1-calowy ekran notebooka jest bardzo jasny – zmierzona jasność dochodzi do 500 cd/m2, gdzie przeciętne notebooki mają ekrany o jasności niższej niż 200 cd/m2. Dzięki temu zapewnia wyraźny obraz nawet w jasnym pomieszczeniu czy na zewnątrz w słoneczny dzień. Ekran jest obrotowy i ma powierzchnię “czułą” na dotyk. W celu bardziej precyzyjnego wykorzystywania funkcji dotyku w zestawie jest specjalny rysiki, który można schować wewnątrz obudowy. Rozdzielczość ekranu wynosi 1024×768 pikseli, a więc nie dużo ale wyższa rozdzielczość mogłaby utrudniać sterowanie aplikacjami i systemem operacyjnym za pomocą dotyku, szczególnie za pomocą palców.
Jak na 10-calowy model, pancerny CF-19 mieści w sobie bardzo bogate wyposażenie, którego mogą mu pozazdrościć nawet największe “zwykłe” notebooki. Wśród całego bogactwa znajdziemy między innymi złącze ExpressCard oraz zapomniane już PCMCIA dla kart rozszerzeń. Poza tym godnym uwagi jest kompleksowe rozwiązanie komunikacji komputera z siecią. Mamy do dyspozycji praktycznie każdą wykorzystywaną obecnie w notebookach jej formę. Jest przewodowy LAN i modem telefoniczny a także bezprzewodowe Wi-Fi w standardzie N, Bluetooth oraz modem 3G z modułem GPS. Nieco gorzej jest ze złączami USB – dwa to zdecydowanie za mało. Przeciętne notebooki maja trzy do czterech złączy USB. No ale przecież o Toughbooku można powiedzieć prawie wszystko, oprócz tego że jest przeciętny…
W testowanym modelu do przechowywania danych zastosowano tradycyjny dysk twardy 5400 obr./min o pojemności 320 GB. Dysk został umieszczony w specjalnej kieszeni, która chroni go przed uszkodzeniami mechanicznymi z powodu wstrząsów oraz wilgoci. Jako opcjonalne wyposażenie można jednak wybrać szybki dysk SSD o pojemności 128 lub 256 GB. W sprzęcie z definicji narażonym na urazy mechaniczne wybór SSD wydaje się oczywisty. W testowanym modelu zabrakło czytnika linii papilarnych, ale za to jest moduł szyfrujący TPM. Z braków można wymienić jeszcze kamerę internetową. A ostatnim mankamentem, do którego można się jeszcze doczepić to niezbyt wygodny touchpad, ale zawsze możemy korzystać z funkcji dotykowego ekranu i rysika, co nieco ratuje sytuację.
Wydajność małego pancernika do firmy Panasonic jest całkiem niezła i kolosalnie wyższa od poprzednich generacji wyposażonych w starsze procesory typu ULV. Jednakże jest pewien skutek uboczny tego zabiegu, a mianowicie mocno nagrzewająca się obudowa przy pełnym obciążeniu. Komputer jest chłodzony pasywnie, czyli pozbawiony jest wentylatora, który zwiększałby skuteczność odprowadzania ciepła z rozgrzanego wnętrza. Jednakże jest to konieczność wynikająca z właściwości i przeznaczenia sprzętu, który z założenia ma być szczelny a wiec nie może mieć otworów przez które wydmuchiwane było by gorące powietrze. Poza tym dzięki braku wentylatora i pasywnemu chłodzeniu, komputer jest niemal bezgłośny. Użytkownicy pragnący zachować podczas jego używania maksymalną dyskrecję powinni być usatysfakcjonowani.
Co najważniejsze oprócz wydajności najnowsza generacja Toughbooka CF-19 oferuje również długi czas pracy na własnym zasilaniu. Komputer zasilany jest litowo-jonową baterią o pojemności 5400 mAh. W czasie testów pozwoliła na prawie cztery godziny odtwarzania filmu z zewnętrznego napędu DVD oraz ponad dziewięć i pół godziny oszczędnej pracy. Jest to bardzo dobry wynik, który zapewnia swobodną pracę w miejscach bez dostępu do sieci elektrycznej.
Podsumowując Panasonic Toughbook CF-19 to twardy zawodnik do zadań specjalnych, w których zwykłe notebooki “mówią pas”. Poza tym w szybki sposób można zamienić go ze “zwykłego” notebooka w tablet, dzięki obracanemu i dotykowemu ekranowi. Niestety cena urządzenia również świadczy o tym, że jest to sprzęt do zadań specjalnych, wysokobudżetowych zadań specjalnych.
Karol Kulas