Mineło półtora roku od poprzedniej rewolucji na rynku notebooków i nadszedł czas kolejnych zmian w dominującej na tym polu platformie firmy Intel. Bardzo udana i popularna seria procesorów hybrydowych (CPU i GPU w pojedynczym układzie) Intel Core o kodowej nazwie Sandy Bridge została mocno zmodernizowana i zastąpioną najnowszą, trzecią generacją określoną kryptonimem Ivy Bridge. Główną różnicą do przedniej generacji jest zastosowanie zmniejszonego procesu technologicznego z 32 do 22 nanometrów oraz zastosowanie nowej technologii budowy tranzystorów – tzw. 3D Tri-Gate. Tranzystory 3D oraz zmniejszony proces technologiczny pozwoliły na zwiększenie wydajności bez konieczności zwiększania zużycia energii elektrycznej, co pozwoliło zachować przyzwoity czas pracy na baterii. Nowy procesor to także nowy zintegrowany układ graficzny. Do najnowszego układu Ivy Bridge trafiło GPU oznaczone jako Intel HD Graphics 4000 (poprzednio Intel HD Graphics 3000).
Kolejną nowością technologiczną w komputerach przenośnych jest także nowa seria zewnętrznych i wydajnych układów graficznych Nvidia GeForce z serii 6xx. Najnowszy układ oznaczony został kryptonimem Kepler. Procesor graficzny Nvidii ma zmienioną architekturę i wytwarzany jest w procesie technologicznym 28 nm. Nowy GeForce podobnie jak poprzednicy pracuje zamiennie z grafiką zintegrowaną z procesorem Intela pod kontrolą technologii Nvidia Optimus.
Wszystkie wspomniane innowacje znalazły się w testowanym notebooku Acera z nowej serii Aspire V3, którym jest 15-calowy model 571G-73616G75BDCakk. Laptop jest wyraźnie szybszy od starszych modeli w cenie poniżej 4000 złotych. Mocą dorównuje drogim modelom w konfiguracjach z wydajnymi procesorami i kartami grafiki z segmentu dla graczy, które kosztują, a raczej kosztowały do tej pory dwa razy więcej.
Wydajność CPU
Sercem komputera jest czterordzeniowy procesor Intel Core i7-3610QM, który dzięki technologii Hyper-Threading może wykonywać obliczenia w ośmiu wątkach jednocześnie. Dysponuje on pamięcią cache trzeciego poziomu o pojemności 6 MB oraz 1 MB drugiego poziomu. Taktowanie nominalne zegara wynosi 2300 MHz, które dzięki funkcji Turbo Boost może być podwyższone nawet do 3300 MHz. Wyniki testów wydajności plasują nowego Acera w czołówce naszego rankingu. Niestety nie udało mu się zdetronizować króla wydajności, czyli HP EliteBook 8760w LW880AA, który swoją moc czerpie z czterordzeniowca Intel Core i7- 2820QM (2,3 GHz, 8 MB Cache L3) oraz mocnego układu graficznego Nvidia Quadro 4000M. Lecz wyraźnie depcze mu po piętach i póki co znajduje się tuż za nim w naszym rankingu pod względem wydajności. Należy mieć przy tym na uwadze, że ten potwór od HP kosztuje bagatela pięciokrotnie więcej niż Aspire V3-571G.
Wydajność zewnętrznego GPU (Nvidia)
Do tej pory aby granie na notebooku miało sens i nie drażniło zacinającą się animacja lub słabą jakością tekstur należało zainwestować pokaźną sumę rzędu 6-7 tysięcy złotych. Poza tym komputer przenośny z wydajną grafiką bardzo się grzał i niemiłosiernie hałasował wentylatorem. Lecz zmniejszenie procesu technologicznego oraz zmiana architektury pozwoliła na zwiększenie wydajności i utrzymanie niskiej emisji ciepła. W testowanym notebooku Acera zastosowano układ z procesorem graficznym najnowszej generacji – Nvida GeForce GT 640M. Jest on o ponad 30% szybszy od poprzednika ze “średniej półki” – GeForce’a GT 540M. Jego wydajność niemal dorównuje procesorom graficznym klasy “premium” z poprzedniej serii GeForce 5xx. Zarówno w testach syntetycznych jak i grach wydajność jest zadowalająca i zapewnia płynne generowanie obrazu.
Wydajność zintegrowanego GPU (Intel)
Zintegrowany z procesorem układ graficzny nie jest już żadną nowością, lecz wciąż intryguje jej wydajność i związane z nią możliwości wykorzystania. Pierwsza generacja grafiki Intela wbudowanej w procesor Intel HD Graphics pozwalała jedynie na płynne odtwarzanie filmów w wysokiej rozdzielczości. Ewentualnie można było pograć w stare gry, lecz aby utrzymać płynność animacji 3D należało zredukować ustawienia jakości obrazu do minimum. Druga generacja przyniosła ponad dwukrotny wzrost wydajności lecz wciąż było to zbyt mało, aby można było wykorzystywać zintegrowaną grafikę do grania. Pierwsza i druga generacja układów HD Graphics zgodna była z bibliotekami DirectX 10, natomiast w trzeciej wprowadzono wsparcie dla wersji DirectX 11. Utrzymano także trend zdwajania wydajności, co wyraźnie pokazują wyniki testów. Zmierzona wydajność nowej “integry” Intela jest zbliżona do starszych “budżetowych” grafik takich jak Nvidia GeForce GT 420M oraz ATI Mobility Radeon HD 5650. Ich osiągi nie należą do “zachwycających” lecz wystarczą do grania w mniej wymagające gry w typowych niższych rozdzielczościach jak np. 1366×768 pikseli. Z drugiej strony wydajnością nowej zintegrowanej grafiki Intela zachwyceni będą zapewne użytkownicy ultrabooków, którzy pod warunkiem ustawienia niskiej lub średniej ilości detali będą wreszcie w stanie pograć na swoich ultralekkich maszynach nawet w niektóre najnowsze gry 3D.
Funkcjonalność
Pomimo bardzo wysokiej wydajności i zastosowania w testowanym modelu Acera V3-571G napędu Blu-ray, jego możliwości nie należą do najwyższych. Niestety nic nie jest idealne i producent aby utrzymać atrakcyjną cenę przy zastawaniu najnowszej i wydajnej technologii musiał poczynić także pewne oszczędności. Najbardziej rażącą jest zastawanie przeciętnego ekranu o niskiej rozdzielczości (1366×768 pikseli na 15 calach!), który na dodatek ma błyszczącą powłokę mocno odbijającą światło. Dla urządzeń zewnętrznych jest tylko jedno szybkie złącze USB 3.0, poza tym są dwa złącza starego typu (2.0). Standardowa, bateria o pojemności 4400 mAh zapewnia przeciętny czas pracy na własnym zasilaniu, który maksymalnie wyniósł w czasie testów 347 minut, czyli niespełna sześć godzin. Nie jest to najgorszy wynik jak na bardzo wydajnego notebooka, lecz nie ma też się czym zachwycać.
Podsumowanie
Warto zwrócić uwagę, że w nowym notebooku Acera mile zachwyca stosunek wydajności do ceny. Bardzo mocną maszynę z wydajnym procesorem oraz kartą graficzną możemy nabyć w cenie ultrabooka i to raczej z grona tych tańszych. A co najważniejsze, maszyny o zbliżonej wydajności z układami Intel Core poprzedniej (drugiej) generacji są co najmniej dwukrotnie droższe. Z drugiej strony niska rozdzielczość 15-calowego ekranu nie pozwala cieszyć się wysoką jakością obrazu w grach choć wydajność zamontowanych podzespołów jest wystarczająca. Użytkownicy, dla których granie nie jest najważniejsze zechcą zapewne wymienić pojemny, ale wolny HDD na znacznie szybszego SSD co dodatkowo poprawi i tak już świetną wydajność tego nowoczesnego sprzętu.