Od roku 2000 dokonujemy każdego roku wielkiego postępu w upowszechnianiu bankowości elektronicznej. Ponad 19 mln 700 rachunków w sektorze bankowym to są rachunki, do których klienci mają dostęp poprzez Internet. Bardzo ważne jest to, że 11,5 mln osób i firm na co dzień z tego korzysta — mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.
Coraz więcej osób przekonuje się do tej formy kontaktu z bankowością ze względu na dużą wygodę, ale też z uwagi na większe bezpieczeństwo transakcji finansowych przez Internet.
To oznacza, że w Polsce do gospodarki elektronicznej mamy ogromną armię ludzi przygotowanych, którzy podejmują ryzyko, zawierają transakcję, czyli wiedzą na czym polegają zabezpieczenia. Cieszy nas to, bo dzięki temu możemy świadczyć tanio usługi w Polsce — podkreśla Krzysztof Pietraszkiewicz.
I dodaje, że pod względem relacji kosztów do przychodów jesteśmy w czołówce państw europejskich.
Banki wychodzą na przeciw oczekiwaniom klientów. Wideo-konferencje z doradcami, programy do zarządzania finansami, zintegrowanie z serwisami społecznościowymi czy zastosowanie technologii 3D to niektóre propozycje, które mają przyciągnąć nowych klientów, nie tylko młodych. Rewolucję w bankowości elektronicznej zapowiada Alior Bank, który jeszcze w kwietniu planuje uruchomić internetowy Alior Sync. Również BRE Bank chce do końca roku zaoferować klientom bardziej nowoczesną wersję mBanku.
Akurat w tych nowych technologiach mamy taką sytuację, że każdego dnia jakieś bardzo dobre rozwiązanie jest wrogiem dobrego rozwiązania, do którego się przyzwyczailiśmy. Przede wszystkim chcemy, żeby były to rozwiązania bezpieczne, najwyższej próby, masowe i przez to, żeby mogły być tanie w swoim jednostkowym wymiarze — podkreśla prezes ZBP.