Urządzenie pracuje wyłącznie w paśmie 2,4 GHz, jest wyposażone w cztery gigabitowe złącza LAN, gigabitowy WAN i jeden port USB, do którego można podłączyć drukarkę lub pamięć masową. W odróżnieniu od bardziej rozbudowanego RT-N66U, “piętnastka” nie obsługuje modemów 3G. Pod względem wyglądu zewnętrznego, RT-N15U wpisuje się w tą samą estetykę co np. RT-N56U – ten sam kształt i wykończenie obudowy sprawiają, że oba modele są z zewnątrz niemal identyczne.
Asus RT-N15U oferuje trzy tryby pracy – ruter, repeater i AP. W przypadku pierwszego z nich sprzęt zachowuje się w sposób znany z produktów konkurencyjnych, repeater umożliwia rozszerzenie zasięgu istniejącej sieci bezprzewodowej. Urządzenie staje się wówczas pośrednikiem pomiędzy klientem i podstawowym punktem dostępu, wzmacniając sygnał w odległych pomieszczeniach. Należy jednak zaznaczyć, że funkcjonalność ta nie jest oparta o mechanizm WDS, którego testowany model nie obsługuje. Tryb punktu dostępu (AP) wymaga połączenia z istniejącą siecią kablową wzbogacając jej możliwości o obsługę klientów bezprzewodowych. Ruter pozwala ponadto na stworzenie czterech identyfikatorów SSID. Każdej z sieci możemy przypisać inne dane dostępowe i przydzielić prawa do korzystania z zasobów lokalnych i Internetu. Aby zapewnić określonym aplikacjom priorytet nad innymi, można skorzystać z wbudowanego, prostego w obsłudze panelu zarządzania EZQoS. Określanie ważności usług odbywa się poprzez kliknięcie w odpowiednią ikonę.
Asus oferuje dość dobrą współpracę ze starszymi urządzeniami 802.11g, bardzo dobrze współpracuje też z kartami Centrino 2. Podczas naszych testów na urządzeniu zainstalowane było oprogramowanie w wersji 2.1.1.1.46, które jak się okazało ma spore problemy aby sprawnie skomunikować się z kartą WUSB600N marki Linksys. Uzyskiwane wyniki wahały się w okolicy zaledwie 10 Mb/s. Podobnie słaby wynik, bo zaledwie 20 Mb/s sumarycznie, uzyskaliśmy gdy karta Linksysa była jedną z dwóch działających w sieci, obok Trendneta TEW-684UB. Prezentowane wyniki uzyskaliśmy właśnie z kartami Trendneta. W takim zestawieniu wszystko działało bez najmniejszych zacięć. Sytuacja ta budzi jednak pewne obawy, możliwe jest, że model WUSB600N nie jest wyjątkiem i klienci używający innych kart bezprzewodowych również natrafią na podobne problemy. Taka niedogodność powinna być jednak dość łatwa do usunięcia za pomocą nowszego oprogramowania, nie możemy jednak tego potwierdzić, gdyż w dniu testu poprawki jeszcze nie udostępniono.
Mimo wspomnianych problemów ruter ma duży potencjał, z pojedynczym klientem uzyskuje transfery rzędu 149 Mb/s (131 Mb/s z Centrino 2), z dwoma – nawet 165 Mb/s. Sygnał pozostaje stabilny, a połączenie szybkie także na dużych odległościach. Uzyskane wyniki to 138 i 117 Mb/s odpowiednio dla Trendneta i karty Centrino 2. Dobrze, bo z rezultatem ponad 600 Mb/s, wypada ruting z WAN do LAN, a jeszcze lepiej (840 Mb/s) w kierunku przeciwnym.
Mimo potknięć związanych z kompatybilnością z niektórymi kartami 802.11n, Asus RT-N15U jest urządzeniem, które ma szansę zaistnieć na rynku. Rozwiązania wspomnianych problemów można się bowiem spodziewać w przyszłych edycjach oprogramowania, a uzyskiwane już dziś wyniki pozwalają na zbudowanie wydajnej sieci w domu i małym biurze. Dodatkowymi zaletami są przystępna cena i trzyletnia gwarancja. Podobną funkcjonalność oferują D-Link DIR-645 i OvisLink AirLive GW-300NAS, zobacz ich porównanie.
Grzegorz Bziuk
Asus RT-N15U
PLUSY:
Port USB do podłączenia drukarki lub dysku
MINUSY:
Praca tylko w 2,4 GHz