Nie ma racjonalnych powodów, by nie można było pozwolić sobie na naprawdę duży ekran i wielkie emocje w domowym zaciszu. W przypadku telewizorów LCD argument o niszczeniu sobie wzroku przez siedzenie zbyt blisko ekranu nie ma racji bytu. Często całymi godzinami siedzimy przed gorszymi jakościowo ekranami LCD zamontowanymi w naszych komputerach i to w bardzo niewielkiej odległości, i jeżeli wzrok miałby się nam posuć to właśnie z powodu za małego monitora. Argumenetm przeciw nie powinna być również duża odległość widza od telewizora. Poprawna odległość oglądania obrazu na telewizorze LCD o rozdzielczości Full HD 1080p powinna wynosić dwukrotność szerokości (nie przekątnej) ekranu, a zatem w przypadku 80″ telewizora Sharp o szerokości ekranu 190 cm potrzebujemy około 4 m miejsca przed urządzeniem. Jeśli usiądziemy dalej, możemy już nie dostrzec interesujących szczegółów obrazu Full HD, a także utracimy efekt “kinowości”. Smukła konstrukcja telewizora Big Aquos LED sprawia, że nie zajmie on zbyt wiele przestrzeni w salonie, a nawet może być jego ozdobą dzięki minimalistycznemu designowi firmy Sharp.
Być może obawiasz się, że twój nowy, wielki telewizor będzie pobierać zbyt dużo energii? Niepotrzebnie – 10 generacja matryc X-GEN oraz zastosowane technologie zmniejszające zużycie energii sprawiają, że telewizory Big Aquos LED posiadają klasę energetyczną A+ (ekrany o przekątnych 60 i 70 cali) lub nawet A++ (model 80-calowy), dzięki czemu, to emocje płynące z ekranu, a nie rachunki z elektrowni, przyprawią cię o szybsze bicie serca. Dla przykładu 60-calowy telewizor Sharp 60LE635 zużywa tyle samo prądu, co ekrany 32-calowe podświetlane świetlówkami CCFL.
Może zatem cena za naprawdę wielki telewizor okaże się nieproporcjonalnie wysoka? Nic bardziej mylnego. Wspomniany wyżej 60-calowy model można kupić już za 5 499 zł, a przecież w podobnej cenie można kupić telewizory 52 czy 55 calowe.
Rozamiary, rozsądna cena oraz energooszczędność to nie jedyna cechy, dla których warto pomyśleć o największych telewizorach firmy Sharp. Kolejnym powodem jest (ponoć) znakomity obraz zapewaniany dzięki, jak nas zapewnia Sharp, wysokiej jakości matrycom 10. generacji, podświetleniu LED oraz technice Quattron. Zapewnia ona szersze spektrum kolorów i udoskonaloną reprodukcję odcieni, barwy są ponoć bardziej naturalne, a obraz jaśniejszy dzięki zastosowaniu dodatkowych żółtych subpikseli, w przeciwieństwie do tradycyjnych technologii RGB uzyskujących obraz z mieszania tylko trzech barw podstawowych.
Sugerowane ceny detaliczne dla dostępnych na rynku telewizorów 60″ i większych (w złotówkach):
- LC80LE645E 27 999
- LC70LE835E 20 999
- LC70LE740E 16 999
- LC60LE840E 12 999
- LC60LE830E 10 999
- LC60LE740E 6 999
- LC60LE635E 5 999