Technologia PLC (Power Line Communication) nie jest nowa, ale wciąż dość mało popularna wśród klientów końcowych. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy są dość drogie urządzenia powerline. Za komplet umożliwiający połączenie pojedynczego urządzenia do rutera trzeba zapłacić nawet kilkaset złotych. WD proponuje bardziej ekonomiczne rozwiązanie, komplet dwóch adapterów, z których każdy jest wyposażony w cztery porty sieciowe.
PLC to, w skrócie, przesyłanie danych z wykorzystaniem sieci elektrycznej. Można by zapytać, po co stosować takie rozwiązanie skoro można pociągnąć skrętkę lub spiąć wszystko bezprzewodowo? Otóż PLC sprawdza się tam gdzie żadnej z powyższych metod nie da się zastosować. Bez względu na to czy problemem jest wiercenie dziur w ścianach, czy brak interfejsu Wi-Fi w urządzeniu odbiorczym, adaptery powerline mogą być wygodną alternatywą i sposobem na szybkie dociągnięcie sieci do odległych punktów. Wystarczy dostęp do gniazdka elektrycznego. Dobrym przykładem może być podłączenie do Internetu telewizora wyposażonego jedynie w złącze Ethernet, umieszczonego w pokoju gdzie nie przewidziano gniazdek sieciowych.
Większość dostępnych na rynku adapterów wyposażona jest w pojedynczy port Ethernet. Zestaw dwóch takich urządzeń umożliwia zatem podłączenie do sieci pojedynczego odbiornika, drugi adapter jest bowiem wpięty do rutera. Jeśli chcemy w ten sam sposób dołączyć np. konsolę czy odtwarzacz multimedialny, musimy skorzystać z dodatkowych adapterów lub switcha. Na horyzoncie jest jednak WD WDBABY0000NBK określany jako WD Livewire. Jak wspomniałem na początku, jest to komplet dwóch adapterów wyposażonych każdy w cztery porty Ethernet. Choć producent reklamuje sprzęt jako oferujący transfery rzędu 200 Mb/s przez sieć elektryczną, to zastrzega, że faktyczne uzyskiwane prędkości zależą od bardzo wielu czynników i będą niższe niż podana wartość. Wspomniany rezultat to maksymalna możliwa do uzyskania prędkość, przy idealnych warunkach, na jednym obwodzie i bez żadnych zakłóceń w sieci. Realnie, połowę tej wartości można uznać za wynik dobry. Podczas naszych testów udało się uzyskać ok. 70 i 63 Mb/s, odpowiednio przy wysyłaniu i odbieraniu danych. Jeśli przesyłanie odbywało się jednocześnie w obie strony, wówczas suma transferów wynosiła ok. 76 Mb/s. To wszystko pod warunkiem, że adaptery pracowały w jednym obwodzie elektrycznym. Dla dwóch różnych wyniki były wyraźnie niższe i wyniosły odpowiednio 40, 23 (w jedną stronę) i 26 Mb/s (w trybie dupleks). Maksimum jakie osiągnęliśmy to nieco ponad 110 Mb/s. Jest to suma transferów uzyskanych przy przesyłaniu pliku wideo między dwoma parami komputerów podłączonych jako końcówki do obydwu adapterów, a zatem jest to maksymalna wartość prędkości transferu przez sieć elektryczną. Biorąc pod uwagę fakt, że do płynnego przesyłania materiału wideo w formacie 1080p wystarczy przepustowość 25-35 Mb/s, można uznać, że w większości konfiguracji WD Livewire poradzi sobie z takim zadaniem. Pewne problemy mogą mieć osoby, które podłączą adaptery na różnych obwodach, w odległych częściach domu – wówczas obraz może się zacinać.
Choć urządzenia powerline nie należą do najtańszych, a ich działanie jest uzależnione od bardzo wielu czynników to można je traktować jako alternatywę dla sieci kablowych wszędzie tam gdzie standardowa “skrętka” jest niewskazana, a połączenie bezprzewodowe niemożliwe do zrealizowania. WD Livewire to propozycja o tyle ciekawa, że jako jedno z niewielu tego typu rozwiązań daje możliwość podłączenia większej liczby urządzeń jednocześnie.
Grzegorz Bziuk
Western Digital WDBABY0000NBK Livewire
Złącze sieciowe LAN: 4x RJ45 10/100 Ethernet
Wymiary (dł.×szer.×wys.): 119×86×32 mm
Zgodność ze standardami: IEEE 802.3, IEEE 802.3u
Certyfikat: HomePlug AV
Gwarancja:24 miesiącePLUSY:
Cztery porty Ethernet w każdym adapterze
Niewielkie rozmiary i wagaMINUSY:
Wahania prędkości przesyłaniaProdukt do testów dostarczył:Western Digital
Sugerowana cena producenta: 340 zł