Jeszcze nigdy następca nie pojawił się tak szybko: w tym samym czasie, kiedy Apple zaprezentował iPada Mini, przedstawiono także iPada, 4 jako następcę trójki. To niezwykłe, gdyż do tej pory kolejne zmiany modeli odbywały się w rytmie rocznym.
Nowości nie jest zbyt wiele: iPad czwartej generacji dysponuje większą mocą obliczeniową i szybszą grafiką. Jest to zasługa dwurdzeniowego procesora A6X (taktowanego częstotliwością 1,4 GHz), który w nieco innej wersji pojawił się po raz pierwszy w iPhonie 5. Apple zapewnia, że zwłaszcza jednostka graficzna jest wydajniejsza od poprzednika – co jednak powoduje wyraźny wzrost poboru prądu. Pojemność pamięci iPada 4 pozostała na niezmienionym poziomie 1 GB.
Kolejna nowość to interfejs Lightning, podobnie jak w iPhonie 5 i nowym iPodzie. Producent obiecuje znacznie wyższą prędkość przesyłania danych, ale starszych akcesoriów nie można podłączyć do nowego tableta bez odpowiedniej przejściówki. Apple udoskonalił również przednią kamerę: znana z iPada 3 kamera 0,3 MP została w czwórce zastąpiona kamerą Facetime HD o rozdzielczości 1,2 MP.
Ograniczony LTE, znany design
iPad 3 oferował wprawdzie interfejs LTE, który jednak nie działał w Polsce ze względu na niezgodne pasmo częstotliwości. Z iPadem 4 (podobnie jak iPadem Mini) jest trochę lepiej, gdyż korzysta z pasma 1800 MHz. Klienci innych sieci niż Plus (np. Aero2) mogą jednak na razie zapomnieć o LTE – iPad 4 nie obsługuje 4G w paśmie 800 i 2600 MHz.
Dostępne są modele z pamięcią 16, 32 i 64 GB. Design zmienił się nieznacznie – tylko szczelina złącza jest trochę mniejsza. Tylna część obudowy jest w dalszym ciągu aluminiowa i urzeka prostą formą, doskonałym wykonaniem i elegancją linii.
Więcej mocy, ale krótszy czas pracy
Chociaż procesor A6X jest wydajniejszy od poprzednika, różnicę tę trudno zauważyć w praktyce. Już wydajność iPada 3 z procesorem A5X była bez zarzutu. A6X jest wprawdzie wyraźnie szybszy w syntetycznych benchmarkach, ale korzystając z aktualnych aplikacji czy nawet wymagających graficznie gier – nie odczujemy różnicy. Przy normalnej pracy z aplikacjami, przełączaniu się pomiędzy otwartymi programami czy w czasie surfowania w Internecie nie zauważymy wzrostu komfortu w stosunku do poprzedniej wersji iPada. To może się jednak zmienić w miarę pojawiania się programów o wyższych wymaganiach, zwłaszcza gier z rozbudowanymi efektami 3D.
Ten niezbyt na razie potrzebny wzrost wydajności ma bardzo dotkliwą cenę – naładowany akumulator wystarcza na zaledwie sześć godzin pracy, zarówno, gdy oglądamy filmy, jak i w czasie surfowanie w Internecie. (iPad 3: wideo – 6:35 h, Internet – 8 h). Spowodowało to obniżenie oceny mobilności.
Wyświetlacz – ofiara sporu z Samsungiem
Na pierwszy rzut oka wyświetlacz nie zmienił się – zarówno przekątna (9,7″) jak i bardzo wysoka rozdzielczość (2048 x 1536 pikseli) są identyczne jak w wersji poprzedniej. Pomiary pokazują jednak, że jakość obrazu jest trochę gorsza niż w przypadku iPada 3 – wyświetlacz jest nieco ciemniejszy (380 cd/m2
), a kontrast odrobinę niższy (140:1). iPad 3 osiągał odpowiednio 397 cd/m2 i 147:1. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że mimo obiektywnie gorszych wyników pomiarów wyświetlacz iPada 4 wciąż jest bardzo dobry.
Różnicę nietrudno wyjaśnić: wyświetlacz iPada 3 wyprodukował Samsung, lecz ponieważ w wyniku licznych konfliktów prawnych współpraca dwóch gigantów układa się coraz gorzej, wyświetlacze dostarcza obecnie LG Electronics.
Podsumowanie
Choć Apple określa iPada 4 jako produkt nowej generacji, mamy raczej do czynienia z lekkim liftingiem: producent zaopatruje tablet w najnowsze rozwiązania techniczne, lecz próżno szukać przełomowych rozwiązań. Złącze Lightning zapewnia przyspieszenie przesyłania danych, a nowy procesor A6X – rezerwę wydajności, która jednak w porównaniu do poprzednika powoduje wzrost poboru prądu i skraca czas pracy akumulatora. Wyświetlacz jest również nieco słabszy, ale oferuje w dalszym ciągu bardzo wysoką jakość. Także w nowej wersji iPad znalazł się wśród najlepszych, ale zamiana iPada 3 na 4 zdecydowanie się nie opłaca.
Alternatywa
Aktualnie najlepszym tabletem jest także iPad – nowy iPad Mini z 7,9-calowym wyświetlaczem. Oferuje takie same możliwości jak większe modele – szybki system operacyjny, świetne wykonanie, duży wybór aplikacji, jest przy tym dużo lżejszy i dłużej pracuje. W porównaniu z innymi modelami w tej grupie wielkości jest jednak stosunkowo drogi – kosztuje 1400 zł (w wersji podstawowej). Za niewiele więcej, bo już ok. 1550 zł, można wciąż dostać iPada 2 z dużym, 9,7-calowym wyświetlaczem (ZOBACZ PORÓWNANIE).
Apple iPad 4 64GB 4G
Nowa wersja bestselerowego tabletu z większą ilości pamięci i LTE, ale z krótszym czasem pracy i nieco słabszym wyświetlaczem niż w iPadzie 3.
PLUSY:
szybszy procesor
wreszcie LTE działające w Polsce
szybszy interfejs do komunikacji
MINUSY:
wyświetlacz nieco gorszy niż w iPadzie 3
krótszy czas pracy na baterii niż w iPadzie 3
wciąż wysoka cena