Kanciasty kształt obudowy nowego Ixusa 1100 HS przywodzi na myśl jego poprzednika oznaczonego numerem 1000 HS. We wnętrzu zaszły spore zmiany. Obiektyw nie tylko umożliwia nieco silniejsze przybliżanie, ale też w końcu ma początkową ogniskową z zakresu szerokokątnego (28-260 mm, ekw. dla małego obrazka). Fotografowanie ułatwia efektywny optyczny stabilizator obrazu.
Ixus 1100 HS oferuje paletę 23 programów tematycznych umożliwiających łatwe fotografowanie w różnych warunkach. W razie problemów z wyborem możemy skorzystać z trybu automatycznej selekcji programu. Jako że aparaty z rodziny Ixus nie są adresowane do zaawansowanych fotografów, nie przewidziano możliwości ręcznej regulacji parametrów ekspozycji.
Duży ekran dotykowy boi się zimna
Z tyłu aparatu znajdziemy tylko jeden przycisk aktywujący tryb przeglądania zrobionych zdjęć. Do sterowania wieloma funkcjami służy 3,2-calowy ekran dotykowy. Przy takiej przekątnej rozdzielczość 461 000 punktów okazuje się jednak trochę za niska. Poza tym ekran jest wrażliwy na temperaturę – jeśli ręce fotografa są zimne, jak to zwykle w zimie, panel nie reaguje na polecenia lub reaguje dopiero po kilku próbach. Struktura menu jest za to wzorcowa, podobnie jak w innych aparatach marki Canon.
Tryb nagrywania wideo spełni oczekiwania każdego filmowca-amatora. Ixus 1100 HS nie tylko spełnia podstawowe wymagania, rejestrując klipy w rozdzielczości Full HD i z dźwiękiem stereo, ale też umożliwia korzystanie z autofokusa z trybem śledzenia oraz zoomu. Zmiana ogniskowej podczas filmowania przebiega płynnie i wolno.
Wysoka rozdzielczość zdjęć
Matryca CMOS formatu 1/2,3″ zapewnia wysoką rozdzielczość zdjęć wahającą się od 1214 par linii na wysokość obrazu (przy ISO 100) do 977 par linii (przy ISO 1600). W porównaniu z poprzednim modelem IXUS 1000 HS, zwiększenie rozdzielczości matrycy z 10 do 12 megapikseli przyniosło dodatkowe 100 par linii na każdym poziomie czułości, pojawiają się jednak duże różnice ostrości między centralnymi partiami zdjęć a fragmentami przy krawędziach. Szum pojawia się na wydrukach w formacie A3 już przy czułości ISO 400, a na monitorze komputera jest zauważalny w całym zakresie czułości. Spadek ostrości wynikający z działania filtra redukującego staje się widoczny od czułości ISO 800 – widać to po wynikach pomiarów wierności odwzorowania detali.
Autofokus działa szybko, ograniczając opóźnienie spustu migawki. Przy ogniskowej z zakresu szerokokątnego wynosi ono 0,42 s co oznacza, że aparat sprawdzi się w spontanicznych sytuacjach. Przy długiej ogniskowej zrobienie zdjęcia zajmuje już 0,54 s, ale to wciąż dobry rezultat. Funkcja oszczędzania energii ma w zamyśle umożliwiać długą pracę aparatu mimo małej pojemności akumulatora. W praktyce nie widać efektów jej działania – w pełni naładowany akumulator pozwala zrobić od 120 do 380 zdjęć.
Podsumowanie
Canon Ixus 1100 HS powinien spodobać się tym, którym zależy na sprawnym i łatwym fotografowaniu. Służy temu szeroka gama programów tematycznych oraz duży ekran umożliwiający wygodne przeglądanie zdjęć. W niskich temperaturach obsługa aparatu za pomocą ekranu dotykowego staje się jednak problematyczna. Jakość zdjęć jest na przyzwoitym poziomie. Największą zmianę w stosunku do poprzedniego modelu stanowi obiektyw z 12-krotnym zoomem, którego zakres ogniskowych w końcu zaczyna się od średnio-szerokiego kąta.
Alternatywa
W ofercie Canona można znaleźć atrakcyjną alternatywę dla Ixusa 1100 HS. To PowerShot SX220 HS wyposażony w obiektyw z silniejszym zoomem, oferujący więcej funkcji i zapewniający nieco wyższą jakość zdjęć. Paradoksalnie, SX220 HS jest znacznie tańszy niż Ixus – można kupić go nawet za mniej niż 800 złotych. Powodem tak atrakcyjnej ceny są cykle modelowe Canona – PowerShot SX220 HS jest na rynku już od długiego czasu. Nie zmniejsza to jednak jego atrakcyjności (ZOBACZ PORÓWNANIE).
Canon IXUS 1100 HS
Kieszonkowy megazoom z wieloma trybami automatycznymi. Jest łatwy w obsłudze, oferuje przeciętną jakość zdjęć i akceptowalną szybkość działania.
PLUSY:
nagrywanie klipów Full HD
prosta obsługa
MINUSY:
ekran dotykowy w niskich temperaturach nie reaguje na polecenia
mały akumulator