Jak widać, entuzjazm producentów gier, związany z premierą Windowsa 8 wydaje się nie przemijać. Gabe Newell, szef konkurencyjnego Valve
stwierdził, że “Windows 8 jest katastrofą dla każdego związanego z rynkiem PC”, więc nie należy się specjalnie dziwić linuksowym “sympatiom”, które wydają się być początkiem rosnącego trendu wśród producentów gier.
“Dobrze poinformowane źródło” niestety nie zdradziło o który tytuł Blizzarda chodzi, więc jedyne co pozostaje portalom informacyjnym to spekulacje. Nie będziemy gorsi.
Najprościej z pewnością byłoby o port World of Warcraft, który już teraz, dzięki wykorzystaniu Wine, działa stabilnie pod Linuksem. Być może, dzięki takiemu zabiegowi udałoby się zatrzymać malejącą liczbę subskrypcji gry, która czasy swojej świetności prawdopodobnie ma już za sobą.
Diablo III i Starcraft II z kolei to o wiele nowsze gry, które, według standardów Blizzarda “dopiero co” wyszły i czekają na swoje pierwsze rozszerzenia.
Niezależnie od tego, czy informacja zostanie potwierdzona i który tytuł zostanie wybrany, rok 2013 może okazać się początkiem ogromnych zmian, jeśli chodzi o granie na pececie.