Opóźnienie jest związane z tym, że zbiórka na Kickstarterze okazała się takim sukcesem, że zostało sporo pieniędzy, które zdecydowano się wykorzystać na udoskonalenie tytułu. Aktualnie na grę przekazano ponad 644 tysięcy dolarów, z czego 625 tys. zebrało przez Kickstartera. Stainless Games nadal zbiera pieniądze przez Paypala – udało im się uzyskać jeszcze 18 910 dolarów. Za 20 dolarów, dostaniemy możliwość ściągnięcia wolnej od DRM-u wersji
Carmageddon: Reincarnation
oraz kod do aktywacji gry na Steamie.
Aktualnie gra “działa” – są mapy, samochody, sztuczna inteligencja, ale produkcja będzie jeszcze szlifowana oraz rozszerzana o nowe funkcje i tryby. Na razie na blogu Carmageddon: Reincarnation pojawiły się nowe screeny, które publikujemy, a firma zapowiada, że niedługo zostaną zaprezentowane filmy z rozgrywki. Warto pamiętać, że gra nie będzie wyglądała, tak jak na zdjęciach – to nadal obrazki z nieukończonej wersji. I całe szczęście, bo ciężko mówić, że grafika robi wrażenie.