Rozmowa na Skype transmitowana jest w postaci 130-bitowych pakietów danych, za pomocą których nasz głos przesyłany jest do osoby po drugiej stronie “kabla” (cudzysłów wymuszony jest tu erą bezprzewodowego internetu).
W momencie, w którym nasz rozmówca milczy, cisza z jego mikrofonu przesyłana jest w postaci pakietów 70-bitowych. I właśnie w tych pakietach “ciszy” polscy naukowcy postanowili zaszyfrować dodatkowe informacje.
Stworzone przez nich narzędzie “SkypeHide” potrafi zmienić pakiety zawierające “ciszę” na zaszyfrowane paczki danych, które dekodowane są dopiero na komputerze naszego rozmówcy.
Doktor Mazurczyk twierdzi, że spreparowanych pakietów
że nie można odróżnić od pakietów reprezentujących ciszę.
Podczas testów, naukowcy wymieniali między sobą zaszyfrowane dane zawierające dokumenty tekstowe, pliki audio i wideo z prędkością dochodzącą do 1kb/s.
Jeśli SkypeHide umożliwiałby dowolną zmianę kluczy szyfrujących 70-bitowe pakiety danych i dostępny byłby za darmo do użytku domowego, mógłby okazać się świetnym narzędziem dla wszystkich, którzy cenią sobie prywatność w sieci.
SkypeHide zostanie oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji steganograficznej, która odbędzie się w czerwcu w Montpellier. Pełne wyniki badań mają się także niebawem ukazać w serwisie arXiv.org.