Decydując się na zakup konsoli rozważa się zawsze dwie opcje. Xbox 360 lub PS3. Wielu z moich znajomych skupia się na porównywaniu parametrów, szuka w Internecie jakichś wideo ukazujących, że w danej grze na danej platformie jest lepiej widoczny cień postaci/tekstury są mniej rozmazane/kolory bardziej realistyczne itp. Ja mówię wtedy tylko jedno – “Popatrz na exclusivy”. Gdy zaczynam im licytować listę gier, w które nie zagrają na żadnej innej platformie niż PS3, gdy opowiadam ich o nich z błyskiem w oku – nawet nie muszę już wspominać o bezpłatnym multiplayerze i rewelacyjnej ofercie PS+. Teraz, gdy oglądam powyższe wideo nie potrafię się nie zgodzić ze słowami tam zawartymi. Sony może zmienić przyszłość elektronicznej rozgrywki. Może jeszcze nie dzisiaj, nie na konferencji PlayStation Meeting, nie pod kątem samej technologii, która raczej nie prześcignie komputerów PC, ale właśnie pod kątem wyjątkowych, wartościowych i emocjonujących gier.