Według dziennika The Wall Street Journal, zarząd firmy z Cupertino szuka nowego dyrektora generalnego, który miałby zastąpić na tym stanowisku Tima Cooka. Cena akcji Apple’a spadła z 705 dolarów we wrześniu zeszłego roku do obecnych 390 dolarów. To ogromna różnica, ale żaden z 37 analityków głównych domów brokerskich nie zaleca sprzedaży akcji, co oznacza, iż najprawdopodobniej ich wartość wzrośnie. 25 z nich uważa, że wciąż warto kupować akcje firmy z Cupertino,
Z drugiej strony, Apple wkrótce ogłosi najprawdopodobniej kolejne rekordowe wyniki sprzedaży, a co za tym idzie – rekordowe wyniki finansowe, bo sprzęt tej firmy sprzedaje się świetnie. Na tym przykładzie widać doskonale, że kondycja giełdowa firmy nie ma nic wspólnego z jej kondycją rynkową.
Akcjonariusze widocznie jednak nie są do końca zadowoleni z pracy Tima Cooka, choć należy pamiętać, że pogłoski o jego odejściu są na razie wyłącznie pogłoskami.