Jeszcze parę lat temu ludzie narzekali na klawiatury w ekranach dotykowych. Że małe klawisze, że trudno trafić, że ekran szybko się brudzi. Ale postęp technologiczny jest nieubłagany i dziś większość z nas sprawnie posługuje się takim interfejsem.
Tymaczasem mała, amerykańska firma SleekTech zamierza podbić świat smartfonów swoim wynalazkiem. Klawiatura SleeKeys sprytnie chowa się w gumowej obudowie telefonu. By móc z niej korzystać wystarczy wykonać odpowiedni ruch nadgarstkiem. Na razie Kickstarterowy projekt zakłada klawiatury przystosowane dla iPhone’a 5 i Samsunga Galaxy S3, jednak jeśli zbiórka zakończy się powodzeniem, twórcy planują przygotować także wzory dla innych smartfonów. Wygląda jednak na to, że zainteresowanie takim gadżetem jest znikome. Do końca zbiorki pozostało zaledwie 10 dni, a projekt zdobył zaledwie 2,7 tys.$ z wymaganych 30 tys.
Niedawno twórcy zaktualizowali opis zbiórki, wzbogacając klawiaturę o wariant przystosowany dla osób niewidomych (oznakowanie Braille’a), jednak 150$ za taką przystawkę to wciąż najwyraźniej za wiele.