Choć naukowcy i projektanci gry z Uniwersytetu Auckland twierdzą, że gra nie będzie w stanie zastąpić całkowicie tradycyjnych środków leczenia to jednak ich wyniki jak na tę chwilę są już imponujące. Przez rok prowadzili badania nad 187 osobami z 24 różnych miejsc. Aż 44% z nich wyzdrowiało całkowicie dzięki graniu w Sparx. Dla porównania zwykła psychoterapia pomaga tylko w 26%.
Na czym polega fenomen Sparx? Z pozoru jest to typowa gra RPG. Gracz wciela się w postać wykreowanego przez siebie avatara i stara się wykonywać zadania walcząc ze złem próbującym opanować fantastyczną krainę. Przez siedem poziomów pacjent rozwiązuje wirtualne problemy, z którymi ma szansę spotkać się w rzeczywistości. Gra dzięki odpowiedniemu narratorowi-mentorowi pomaga przygotować go na różne ewentualności. Dzięki mini-grom i relaksującej ścieżce dźwiękowej gracz wprowadza się także w dobry nastrój i uczy się panować nad stresem w życiu codziennym. Sparx pokazuje młodym ludziom, że to nie same sytuacje są dla nich przytłaczające, ale ich interpretacje. Pozytywne myślenie pomaga uporać się z najbardziej koszmarnymi problemami.
Dzięki organizacji LinkedWellness, która zajmuje się różnymi formami e-terapii Sparx zostanie wydany i udostępniony publicznie na różnych platformach pod koniec tego roku. Aktualnie trwają prace nad przeportowaniem gry na silnik Unity.