O samej grze jeszcze nie wiele wiadomo, prócz tego, że powstaje równocześnie z silnikiem Panta Rhei. Natomiast o tym ostatnim dowiedzieliśmy się nieco więcej za sprawą japońskiej strony Game Watch, która umieściła wywiad z programistami Capcomu.
Prace nad silnikiem graficznym rozpoczęto w 2011r. w związku z problemami jakie stwarzał ówczesny engine – MT Framework. Było oczywiste, że stara technologia nie będzie w stanie sprostać wymogom gier nowej generacji. Panta Rhei ma cechować się przyjazną dla developerów obsługą przy jednoczesnym zachowaniu wizualnego przepychu, mającego zadowolić skrajne grupy graczy.
Demo, które widzieliśmy na prezentacji PlayStation Meeting (przypominamy je powyżej) działające w czasie rzeczywistym wyświetlało w poszczególnych scenach 10-20 milionów polygonów i nie spadało poniżej 30 klatek na sekundę. Do stworzenia tej prezentacji wykorzystano 2GB tekstur. Demo odpalone było na pececie wyposażonym w procesor Intel Core i7, 8GB RAMu i kartę graficzną NVIDIA Geforce GTX 570.
Do sieci trafił też krótki materiał pokazujący jak Panta Rhei będzie radził sobie z symulacją ognia i dymu (zobacz poniżej). Trzeba przyznać, że wygląda to naprawdę imponująco.