Spektrum radiowe, które jest niezbędne do poprawnego funkcjonowania sieci Wi-Fi, nie jest nieograniczone. Z czasem sygnałów będzie zbyt wiele, co znacznie wpłynie na jego wydajność. Biorąc pod uwagę to, że urządzenia mobilne są niesamowitym hitem sprzedażowym, “przepełnienie” Wi-Fi może nastąpić szybciej, niż się tego spodziewamy.
Firma Ofcom postanowiła sprawdzić jak wygląda zagospodarowanie spektrum radiowego w Wielkiej Brytanii. Jej wnioski można jednak przełożyć na inne kraje, w tym nasz. Według ich wyliczeń, w 2030 roku Wi-Fi będzie już tak wolne, z uwagi na tak duży tłok w eterze, że przestanie być używalne.
Ofcom wzywa do uwolnienia kolejnych częstotliwości, które nie są używane. To powinno odroczyć zgon sieci Wi-Fi. To z kolei będzie jednak bardzo kosztowne dla producentów urządzeń sieciowych, a także wymaga wielu regulacji prawnych. Teoretycznie, mamy jeszcze całkiem sporo czasu, ale Ofcom twierdzi, że opieszałość nie jest wskazana, a ów czas ucieka coraz szybciej.