Zazwyczaj jest tak, że to tytuły z PC są przenoszone na konsole. Te ostatnie szczycą się swoimi grami dostępnymi na wyłączność i choćbyśmy błagali i prosili takie perełki jak The Last of Us z PS3, czy wyścigowa seria Forza z Xboxa 360 nie znajdą się na “blaszakach”, bo stanowią one siłę danej, konsolowej marki. W przypadku The Division – sieciowego RPG-a z otwartym światem rozgrywającym się w czasach postapokalipsy gracze nie mogli odżałować, że Ubisoft pominął pecety w swoim planie wydawniczym. Nowa marka zapowiada się bowiem rewelacyjnie, a skoro i tak ma pojawić się na obu next genach, to dlaczegóż by i nie na naszych blaszakach? Gracze postanowili działać – niedługo po targach E3 zorganizowali petycję, którą podpisało ponad 140 tys. osób; wysyłali maile; tworzyli grupy dyskusyjne i wyrażali swoje zainteresowanie tą pozycją.
Ubisoftowi to wystarczyło. W dniu dzisiejszym przedstawiciel oddziału Ubisoft Massive z dumą wyznał, że dzięki aktywności graczy studio postanowiło wydać The Division także na komputerach PC – choć nie zdradził, czy premiera gry będzie równoczesna z premierą wersji konsolowych zapowiedzianą wcześniej w okolicach drugiej połowy 2014r.
Dla graczy to dobra wiadomość – znak, że ich starania zostały docenione. Z drugiej strony jednak czasami nawet i największe wysiłki nie są w stanie wpłynąć na politykę firmy – tak jest w przypadku gry GTA V, której Rockstar nie zamierza wydawać na PC, choć wcześniejsze części pojawiały się na każdej platformie. Nawet ponad 300 tys. głosów zebranych w petycji nie zmieniło decyzji studia.
Przy okazji Ubisoft zaprezentował także najnowszy filmik ukazujący sposób rozgrywki prowadzony z tabletu. Kluczową sprawą w The Division będzie kooperacja z pozostałymi graczami. Członkom swojej drużyny będziemy mogli pomóc nawet nie siedząc przed konsolami. Dzięki aplikacji mobilnej przejmiemy stery nad quadrocopterem, którym zapewnimy wsparcie z powietrza.