W U55: End of Line wcielimy się w Davida – amerykańskiego studenta przebywającego w Berlinie na wymianie. Chłopak zamierza właśnie spotkać się ze swoją dziewczyną, gdy niespodziewanie jego pociąg ulega wypadkowi w podziemiach metra. Zaopatrzony wyłącznie w smartfon David będzie próbował wydostać się z otaczających go ciemności. Jak przystało na inspirację prozą H.P. Lovecrafta możemy spodziewać się jakiejś formy “przedwiecznego zła” – autorzy gry jednak nie zdradzają dokładnie z kim przyjdzie nam się zmierzyć.
Sam gameplay zaprezentowany na Kickstarterze wygląda już świetnie, a smaku tej produkcji dodaje fakt, że studio zamierza wykorzystać w grze efekty dźwiękowe, które pobudzą nasz mózg, podobnie jak robią to np. nagrania medytacyjne o określonych częstotliwościach. Twórcy zamierzają także zaimplementować obsługę Oculus Rifta. Jeśli zbiórka się powiedzie (min. 115 tys.$) grę zobaczymy na komputerach PC pod koniec przyszłego roku. By wesprzeć projekt i równocześnie zakupić pełną wersję gry należy wpłacić 20$.