Na trzech mapach świata z 2008, 2011 oraz 2013 roku widać właściwie wszystko i niewiele trzeba komentować. Jeszcze 5 lat temu świat używał wyłącznie przeglądarki Microsoftu – Internet Explorera, i tylko gdzieniegdzie królowała Mozilla Firefox. Co ciekawe, jednym z trzynastu krajów, w których więcej osób korzystało z przeglądarki Mozilli była Polska, obok chociażby Niemiec, Finlandii, Mongolii, Mjanmy czy Republiki Środkowoafrykanskiej.
W 2011 roku Firefox rósł w siłę, Internet Explorer tracił, a na rynku pojawiła się nowa siła z Norwegii, która opanowała m.in. Kazachstan, Ukrainę i Białoruś. Polacy wciąż byli wierni Firefoksowi.
W 2013 roku mapa przeglądarek wygląda już zgoła odmiennie. Dominuje na niej kolor zielony, który reprezentuje przeglądarkę Google Chrome. Mapa ta wygląda tak wcale nie dlatego, że właśnie Chrome zadebiutował na rynku i od razu zgarnął pełną pulę. Przecież pierwsza stabilna wersja przeglądarki Google’a pojawiła się w grudniu 2008 roku. Mimo tego, Chrome opanowywać świat zaczął dopiero w w 2012 roku, by w 2013 roku stać się najpopularniejszą przeglądarką na większości rynków.
Ostatnie bastiony Internet Explorera to Chiny, Japonia, kraje południowej Afryki i… Grenlandia. Firefox stracił spory rynek, jakim jest Rosja, ale pozostał liderem w centralnej Europie i zyskał nowych użytkowników w krajach środkowej Afryki.