Jeśli myślicie, że to żart, to spieszę z wyjaśnieniami – nie, nowy Android naprawdę nosić będzie nazwę KitKat o oznaczony zostanie numerkiem 4.4. Żeby móc korzystać z tej nazwy, Google musiało “wykupić” licencję od firmy Nestle, która sprzedaje na całym świecie batoniki o tej samej nazwie. I tu dochodzimy do kolejnej części programu – konkursu. Kupując batoniki KitKat oznaczone logiem Androida, bierzemy udział w konkursie, w którym wygrać można nowego Nexusa 7.
Powyżej słowo wykupić napisałem w cudzysłowie, bowiem faktycznie Google nic nie zapłaciło za możliwość korzystać z nazwy. Z marketingowego punktu widzenia, producentowi słodyczy jednak taka umowa zapewne się opłaci, bowiem napędzi sprzedaż aż 50 milionów konkursowych KitKatów z logiem Androida.
Co ciekawe, obie firmy trzymały tę wiadomość w tajemnicy od lutego, gdyż do porozumienia doszły już na targach Mobile World Congress w Barcelonie. Produkcja konkursów batoników ruszyła natomiast dwa miesiące temu. Należą się więc brawa za brak jakichkolwiek przecieków.
Google postanowiło porzucić nazwę Key Lime Pie (beza z sokiem z limonki, przysmak z Florydy), ponieważ stwierdziło, że ogranicza się ona właściwie tylko do jednego stanu, gdzie jest niezwykle popularna. Globalnie jednak nazwa KitKat przemawia do zdecydowanie większej liczby konsumentów..
W międzyczasie, szef działu Android, Sundar Pichai, poinformował nas i cały świat, że firma z Mounatin View właśnie odnotowała łącznie 1 miliard aktywacji systemu Android.
Na koniec część humorystyczna. Nowa reklama KitKata. Tego słodkiego. Ale kręcona z należytą powagą:-)