Czas pokazywany jest poprzez odpowiednie podświetlenie diodami LED. Aktywują się one jedynie w momencie, gdy przekręcimy zewnętrzną część pierścienia. Dzięki temu bateria, która w stanie ciągłego użytkowania wytrzymałaby zaledwie 2 godziny może wytrzymać tydzień na jednym ładowaniu (15 aktywacji dziennie). Zasilanie odbywa się przy pomocy specjalnej, bezprzewodowej ładowarki. Niestety sama bateria nie jest wymienialna, a jej przewidywany czas działania to trzy lata. Po tym okresie zatem użytkownik będzie musiał zakupić w całości nowe urządzenie.
Cena Ring Clock’a została ustawiona na 195$ (+ 15$ za przesyłkę poza USA), czyli około 681 zł. Projekt zbiera dofinansowanie na portalu IndieGoGo, gdzie udało mu się otrzymać już 144 tys.$. Drogi gadżet, ale może spodoba się zwolennikom minimalistycznego designu.