Wynika z nich, że z łącznie 145 milionów użytkowników smartfonów w USA, aż 40,7 procent posiada iPhone’y, zaś 24,3 procent to posiadacze telefonów Samsunga. Obie te firmy zanotowały wzrost ok. 1,5 procent w stosunku do poprzedniego kwwartału. Kolejne miejsca zajmują HTC (7,4%, spadek z 8,7%), Motorola (6,9%, spadek o 0,9 punktu procentowego) oraz LG (6,7%, bez zmian).
Nieco ciekawej sytuacja rozwija się w sferze mobilnych systemów, chociaż tu odnotować możemy jedynie kosmetyczne zmiany. Prowadzi wciąż Android, który zainstalowany jest na 51,6 procent smartfonów. System Google’a poniósł jednak straty w stosunku do poprzedniego kwartału, w którym kontrolował 52,4% urządzeń. Tymczasem o 1,5 punktu procentowego podniosło swój udział Apple – z 39,2% do 40,7%.
Trzecie jest BlackBerry – platformę kanadyjskiego producenta ma w swoich Jeżynkach 4 procent Amerykanów (spadek z 4,8%). Zyskuje, choć nieznacznie, Microosft – Windows Phone’a zainstalowane ma 3,2% użytkowników (poprzednio 3%). Stawkę zamyka uśmiercony jakiś czas temu Symbian – smartfony z tym OS-em wciąż ma 0,3% użytkowników.