Nie każdy ma jednak tyle cierpliwości by bawić się w zacieranie słodu, pilnowanie temperatury, filtrowanie czy mieszanie wywaru. I tu właśnie z pomocą przychodzi w pełni zautomatyzowany browar – PicoBrew Zymatic, który w ciągu kilku dni zdobył wystarczającą ilość funduszy na Kickstarterze, by trafić w przyszłości do masowej sprzedaży.
Maszyna łączy się przewodowo z siecią Internetową – tą drogą pobierane są i aktualizowane różnorodne przepisy użytkowników z całego świata. Gdy przy pomocy panelu wybierzemy odpowiedni przepis nasze zadanie ograniczy się później jedynie do uzupełnienia browaru odpowiednią ilością składników. Z około 19 litrów wody możemy otrzymać mniej więcej 8 litrów czystego piwa – w zależności od jego odmiany. Proces warzenia trwa 3,5 godziny. Następnie musimy jedynie dodać drożdże i odstawić napój na 5-7 dni, by ukończyć proces fermentacji.
Oczywiście cieszenie się pysznym piwem, bez konieczności “brudzenia sobie rąk” ma także swoją cenę. Ten zautomatyzowany browar kosztował w najtańszej wersji 1300$, ale szybko rozszedł się jak świeże bułeczki. Aktualnie na Kickstarterze przyjdzie nam za niego zapłacić 1600$ (około 4 950 tys. zł)