W Internecie pojawiło się kilka publikacji sugerujących, że Microsoft wprowadzi do sprzedaży konsolę z wadliwym oprogramowaniem. Autor bloga Dodd Scientifics sugeruje, że ma “cynk” od deweloperów tworzących gry na Xboxa One. Twierdzą oni ponoć, że konsola dalej sprawia problemy jeżeli chodzi o wspólne granie. Grupy znajomych (tzw. “parties”) się rozpadają przy przełączaniu się do innych gier i aplikacji, gracze często są rozłączani z grą, a zaproszenia do znajomych gdzieś giną. Ponoć problemy są tak duże, że Microsoft wciąż ma kilka miesięcy pracy przed sobą, by je wszystkie usunąć.
Microsoft, jak nietrudno się domyślić, zaprzecza tym doniesieniom. Phil Spencer, szef Microsoft Game Studios, twierdzi na swoim koncie twitterowym, że gry są testowane całymi nocami, w trybie single- i multiplayer. Dodaje też, że “każdy może sobie opublikować co chce w Sieci”, sugerując, że wspomniane plotki to bzdura. Z kolei Larry Hryb, opiekun społeczności Xbox Live, sugeruje, by zainteresowani problemami zwrócili się z zapytaniami o problemy dotyczące Xboxa One bezpośrednio do twórców gier, jeżeli nie mają wiary w słowa Microsoftu. Dodał też, że testuje konsolę u siebie w domu i wszystko działa jak należy.
Wiemy też, że zakupione w dniu premiery konsole Xbox One poproszą użytkowników o aktualizację systemu operacyjnego. Owa aktualizacja ma być na tyle obszerna, że jej pobranie ma zająć kwadrans. Niestety, nie wiemy co konkretnie znajdzie się w owym uaktualnieniu.
@XBO_Truth Games are in certification now and we are playing SP & MP nightly. Anyone can post “stuff” to the web.
— Phil Spencer (@XboxP3) October 28, 2013
@Morgasm98 You should ask the COD folks about their game. As far as Xbox One, I’ve been testing the OS at home it’s been great.
— Larry Hryb (@majornelson) October 28, 2013