Zazwyczaj gdy nikomu nie znane studio developerskie rozpoczyna kampanię na Kickstarterze, a minimalna kwota potrzebna do sfinalizowania produkcji przekracza milion dolarów to projekt kończy się niepowodzeniem. Gracze nie są już tak ufni jak na początku historii Kickstartera. Logicznie rzecz biorąc – na podstawie concept artów (bo te najczęściej pokazywane są w takich projektach) ciężko zaufać komukolwiek – chyba, że jest to studio zrzeszające weteranów branży.
Eden Star przenosi nas do roku 2685, kiedy to wyruszamy na wyprawę mającą na celu odkopanie szczątek zaginionej kolonii Pharus 5. Nasz bohater zostaje wyposażony w najnowszą technologię, która umożliwia mu sprawne manipulowanie fizyką środowiska. Celem gry jest odbudowa kolonii i wydobycie jak największej liczby surowców. Oczywiście planeta jest zamieszkała przez wrogą rasę Obcych dlatego priorytetowym zadaniem jest wybudowanie bazy, w której ochronimy samych siebie i minerały, które uda nam się pozyskać.
Rozgrywka prowadzona jest z perspektywy pierwszej osoby, a główną rzeczą, która wyróżnia mechanikę gry jest swobodna manipulacja otoczeniem. Przeróżne obiekty możemy niszczyć i wykorzystywać je do budowy czegoś zupełnie innego. Poza tym będzie też trochę biegania po planszy i wspinania się po krawędziach niczym w Mirror’s Edge. Twórcy obiecują ponadto zaawansowaną inteligencję przeciwników, którzy będą adaptować się do zmian otoczenia oraz maksymalną swobodę w trakcie rozgrywki.
Eden Star jeśli zdobędzie 620 tys. funtów w pierwszej kolejności trafi na komputery PC w 2015r. Za najtańszą wersję gry przyjdzie nam zapłacić na Kickstarterze 13 funtów. Zbiórka potrwa do 29 listopada tego roku.