Po pierwsze, jeszcze niedawno sam prezes Panasonica, pan Kazuhiro Tsuga, zapewniał, że jego firma nie zaprzestanie produkcji wyświetlaczy plazmowych, nawet jeśli miałoby to być związane z dokładaniem do tego interesu. Po drugie, plazmy były od lat dumą i jednym z klejnotów w koronie japońskiego producenta, znanego właśnie z doskonałych wyrobów w tym segmencie rynku. W ocenie wielu użytkowników jakość wyświetlanego przez nie obrazu nadal przewyższa to, co zaoferować mogą telewizory LCD.
Ale zapewnienia zapewnieniami, klejnoty klejnotami, a interes musi się kręcić. Telewizory plazmowe utraciły konkurencyjność w stosunku do tańszych w produkcji, a przede wszystkim coraz lepszych ekranów LCD (oraz coraz popularniejszej technologii OLED), dlatego firma zdecydowała się na zamknięcie linii produkcyjnej ekranów plazmowych na koniec tego roku fiskalnego (czyli w marcu 2014 roku). Sprzedana będzie nawet fabryka Amagasaki Nr. 3 w prefekturze Hyogo, a jej pracownicy zostaną przeniesieni do innych zakładów Panasonica.
Równocześnie, w celu zwiększenia efektywności produkcji, nastąpi dalsza integracja zakładów produkcyjnych LCD z podobnymi zakładami firmy Sanyo, wykupionej przez Panasonica pod koniec 2009 roku.
A następnie do informacji przysłanej przed kilkunastoma minutami przez firmę Panasonic:
Szanowni Państwo,
W nawiązaniu do pojawiających się publikacji na temat wycofania się Panasonic z produkcji telewizorów plazmowych informujemy, że:
- raport, z którego pochodzą te dane, nie został ogłoszony przez Panasonic;
- firma rozważa wiele opcji dotyczących tego segmentu działalności, jednak żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte;
- w przypadku fabryki plazm Amagasaki również nie zostały podjęte żadne ostateczne decyzje, firma rozważa wiele scenariuszy.
Jednocześnie mamy przyjemność poinformować, iż nasz najnowszy telewizor
Smart VIERA TX-L65WT600E o rozdzielczości Ultra HD 4K wchodzi do sprzedaży w Polsce
. Jest to pierwszy na świecie telewizor Ultra HD z wejściem 4K 50/60 Hz opartym na specyfikacji HDMI 2.0 i DisplayPort 1.2a.
Nasz komentarz:
Dane, na których oparliśmy ten krótki artykuł, wydały nam się wiarygodne z dwóch powodów. Po pierwsze, dziennik The Mainichi Shimbun należy do głównych japońskich gazet, znanych nie tylko w tym kraju, ale i poza granicami Japonii. Po drugie, informacja podana przez ten dziennik jest konkretna, podaje wiele szczegółów takich jak czas zakończenia produkcji albo sprzedaż jednej z fabryk.
Z drugiej strony nie mamy oczywiście powodu, aby nie wierzyć zapewnieniom polskiego oddziału firmy Panasonic. Chcemy tylko zauważyć, że nie pada w niej ani jedno słowo negujące podane wyżej fakty. Wynika z niej tylko, że żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte oficjalnie. Nie oznacza to jednak, że podane wyżej informacje są nieprawdziwe.
Dlatego zdecydowaliśmy się pozostawić nasz artykuł w pierwotnej formie, dodając do niej jedynie komentarz polskiego oddziału firmy Panasonic i oczekując na jak najszybsze oficjalne decyzje i oficjalne wiadomości w tej sprawie.